Lidl w sobotę znowu to zrobi. Ludzie już się szykują
Lidl doskonale wie, że te promocje przyciągają masę osób. Nawet, jeżeli nie dadzą tego masła jakoś dużo.
Te promocje na masło już od jakiegoś czasu są określane jako promocje widmo. Powód? Nawet z samego rana tego masła jest naprawdę mało. Można by było nawet pokusić się o stwierdzenie, że te przeceny używane są do przyciągnięcia ludzi.
Trzeba też przy tych promocjach być uważnym. Niekiedy masło nie jest na maśle, a na dziale rybnym. Nie wiadomo skąd i dlaczego.
Jak już będziecie w Lidlu, to można się pokusić o wzięcie nie tylko masła, ale tych grillowanych warzyw. 2,52zł. To dla osób, które lubią testować, bo nie jest standardowy produkt. Regularna cena to 7,99zł.
Oprócz tego ser żółty będzie taniej. To jednak dopiero od 20.12, więc za kilka dni. Spoko, bo promocja obejmuje więcej, niż jeden rodzaj. 40% ceny przy zakupie dwóch, mieszać można dowolnie.
Olej Kujawski od 22.12 będzie taniej. Cena spada o 50%, czyli finalnie ma wynosić 4,75zł zamiast 9,49zł.
Wiele osób lubi, a promocje te cieszą się sporą popularnością, więc wspominamy także o kawach. Te Jacobsa będą taniej. Cena drugiego produktu spada o 60%.
Z nowych promocji to tyle. Największą popularnością oczywiście będzie cieszyło się masło. Standard.