Nie zasłaniacie na noc okien? Zaczniecie. To potrafią obecnie telefony
Jeżeli lubicie siedzieć sobie wieczorami przy odsłoniętych oknach, to musicie się z tym liczyć.
Obecnie nie ma potrzeby kupowania jakiegoś zaawansowanego sprzętu, by podglądać sąsiadów. Warto mieć to na uwadze. Szczególnie w momencie, gdy mieszkacie na blokowiskach i macie sąsiadów gdzieś przed sobą.
Tu na przykładzie Samsunga i telefonu S24, który obecnie kosztuje okolice 4-5 tysięcy złotych. Gość był w stanie nie tylko zobaczyć, co robią jego sąsiedzi, ale także, czego wyszukują na swoim laptopie. A to nie jest wcale nowy telefon.
Pół biedy, jak nie robicie na tych laptopach nic, co mogłoby potem być powodem dziwnych rozmów na osiedlu. Gorzej, jak pojawi się na ekranie coś, o czym potem każdy by plotkował.
Jasne, że haseł nikt Wam tak nie zobaczy. Nie w tych warunkach i nie z tym telefonem. Trzeba mieć po prostu świadomość tego, że obecne urządzenia są naprawdę bardzo mocne i są osoby, które wpadają na pomysł takiego podglądania.
Też bez przesady w drugą stronę. Jak sobie oglądacie w domu seriale, to raczej nikt Wam tam nie będzie specjalnie zaglądał, by zobaczyć, na którym odcinku jesteście. Po prostu trzeba mieć świadomość obecnej technologii i jej możliwości. Często jednak kompletnie się o tym zapomina.