Rozwalili szybę kierowcy, napsikali do środka gazem
W Krakowie nagrano akcję, która powoli robi się standardem. Tuż obok rakietnicy w bagażniku.
Podobno chodzi o spinę kibiców z obcokrajowcami, ale trudno to sensownie potwierdzić. Nagrywający uchwycił sytuację, w której starło się kilku mężczyzn. Straty to pewnie ta zbita szyba w samochodzie i w zasadzie tyle.
Sytuacja mogła eskalować, bo tam w powietrze został rzucony tekst, czy „chcesz rakietnicą” – sprzęt ten coraz częściej jest używany w takich sytuacjach, szczególnie przez różnego rodzaju kiboli.
Spina w Krakowie
Rakieta to tak naprawdę rakietnica ostrzegawcza. Naprawdę niebezpieczna, choć legalna. Na początku widać, że jeden z mężczyzn uderza w szybę auta, ta prawdopodobnie pęka. Nie wiadomo, co było wcześniej, ani co działo się później.
Najbardziej chyba bawi moment, kiedy mężczyźni podbiegają do auta i psikają gazem do środka. Taka to brawurowa akcja, trochę jak zabawy małolatów.
Kraków. Po prostu Kraków. Może to miało jakiś większy sens, ale raczej wątpliwe. Można tylko podejrzewać, że ktoś coś zrobił na drodze, to się potem przeniosło już na wymianę gazów pieprzowych. Dobrze, że finalnie nikomu nic się nie stało, bo faktycznie mogło być nieciekawie.