Tak zmieniła się liczba urodzonych dzieci od 2010 roku
Oczywiście na Twitterze każdy boomer już to przeżywa, jakby był koniec świata. Można się domyślać, jak wyglądają statystyki.
Nie od dziś wiadomo, że mamy w Polsce starzejące się społeczeństwo. Wiele się o tym mówi, a rząd od dawna próbuje jakoś zachęcić Polaków do zakładania większych urodzin. Już pomijamy kwestię tego, czy są to udane próby zachęty, czy nie.
Tak czy siak, liczba urodzeń w Polsce z roku na rok maleje. Raczej nikt tego nie ukrywa i można się tego domyślać. Tak wyglądają oficjalne statystyki, a różne media już podają, jaka to jest katastrofa itp.
Tak to wygląda od 2010 roku
Czyli mowa tutaj o ostatnich 14 latach. Jak bardzo można ufać tym liczbom? Statystyki są rzetelne, bo pochodzą od Głównego Urzędu Statystycznego.
Różne media już podają, że katastrofa demograficzna jest już Polsce coraz bliższa. Rząd już od dłuższego czasu stara się wprowadzać różne benefity dla dzieci, rodziców itp. Ale okazuje, że nawet po podwyższeniu 500+ do 800+ ta liczba wciąż maleje. Cóż, najwidoczniej nie w tym problem.