Takie pytania na Vinted to norma. Kobiety muszą mieć się na baczności
Sprzedając na Vinted, trzeba uważać. Nie tylko na osoby próbujące oszukać, ale i podszywające się pod kobiety.
Handlowanie ciuchami na Vinted to aktualnie popularna forma zarobku. Niektórzy specjalizują się w chodzeniu do sklepów z odzieżą używaną, gdzie znajdują perełki, a następnie sprzedają je znacznie drożej.
Jednak w świecie handlu można natknąć się na całą masę oszustów. Niektórzy chcą wyłudzić pieniądze, a jeszcze inni zdjęcia.
Creepy z Vinted
Sprzedawcy na Vinted nie mają lekko. Często muszą użerać się z natarczywymi i niezdecydowanymi osobami. Zapewne doświadczył tego każdy, kto próbował coś sprzedać w większej ilości na tym portalu lub na jakimkolwiek innym markecie.
Są jednak sytuacje, gdzie obrywa się głównie kobietom. Sprzedaż ciuchów to pole do popisu dla tzw. creepów próbujących wyłudzić od sprzedawców zdjęcia. Często intymne, tak jak w tym przypadku. Dziewczyna wystawiła stanik za 19 złotych. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, jakie prośby zaczęła dostawać.
to już kolejna taka sytuacja na vinted
Źródło: https://x.com/postmielone/status/1897547120464265307
Trudno jest tutaj doszukiwać się faktycznej chęci sprawdzenia, jak ten biustonosz będzie leżeć na ciele. Raczej można domniemywać, że chodziło o wyłudzenie intymnego zdjęcia okolic klatki piersiowej.
W komentarzach ludzie spekulują, że najpewniej jest to mężczyzna, który podaje się za kobietę. Kobiety co chwilę dostają tam takie pytania. Często padają także propozycje dużego dopłacenia za zdjęcia stóp czy bardziej rozebranych zdjęć. Warto w takim przypadku przeanalizować sytuację i mieć pewien dystans do tego, co piszą osoby z taką propozycją. Może się okazać, że zależy im na intymnym zdjęciu, a nie na przedmiocie.
