Ustawili fotopułapkę. Nagrali mężczyznę, który robi coś dziwnego
Pracownicy Wdeckiego Parku Krajobrazowego ustawili fotopułapkę z myślą o tym, by sfilmować wilki.
Pracownicy jednego z parków ustawili fotopułapki, by spróbować namierzyć wilki. Te miały stanowić coraz większy problem dla mieszkańców. Zamiast wilków nagrano jednak mężczyznę, który robi coś dziwnego.
Co to znaczy „coś dziwnego”? Gość podjeżdża Seicento, po kilkudziesięciu minutach powraca, wysiada z samochodu i zaczyna z jakiegoś dziwnego powodu dosłownie okładać drzewo.
Co tu się stało?
Może gość wiedział o fotopułapce i chciał potrollować – to byłoby najsensowniejsze rozwiązanie tej zagadki. Może coś mu się urodziło w głowie i chciał spożytkować swoje siły na to, by strollować cały polski internet.
Na pewno było to czymś motywowane. Trudno powiedzieć czym dokładnie. Te fotopułapki nie są jakieś trudne do zauważenia. Możliwe więc, że zostały one wyłapane przez mieszkańców.
Ci wiedzieli, że ktoś będzie potem te nagrania oglądał. Może miał to być niewinny żart, natomiast dało się przewidzieć, że nagranie to zostanie podane dalej. Tu ktoś stał się dosłownie gwiazdą internetu.
To i tak ktoś podszedł do tematu lajtowo. Taka walka z drzewem nie sprawiła, że gość będzie miał jakieś problemy. Gorzej byłoby, gdyby na tej fotopułapce nagrały się jakieś inne wybryki.