Zara ma za 150 złotych. Na Shein jest praktycznie to samo za…
Gdyby tak stanąć z 2 metry od produktów, to faktycznie mógłby być problem z odróżnieniem.
Jak szukać dobrych zamienników? Widzicie produkt „A”, robicie mu zdjęcie, wchodzicie na jedną z tych chińskich stron, wyszukujecie produktu po zdjęciu. Proste? Tak. Tylko nigdy nie spodziewajcie się, że to będzie coś 1:1. Zdecydowanie warto patrzeć na opinie, jakie zostawiają inni.
Zazwyczaj wyglądowo dany produkt będzie bardzo podobny. Różnicę stanowi jakość i skład. Może się okazać, że dana rzecz z Sheina wytrzyma tak z 2 miesiące, a z Zary 2 lata. Oczywiście nie jest to żadnym standardem.
Która to ta z Zary?
Jedna z użytkowniczek TT porównała dwie torebki. Kobieta mówi, że są identyczne, ale powiedźmy sobie wprost – nie są i nigdy nie będą.
Rzeczywiście na pierwszy rzut oka trudno byłoby je odróżnić. Film należy traktować z przymrużeniem oka, bo Zara jest kojarzona raczej z lepszej jakości produktami, niżeli Shein. No i mamy pewność, że jak jest tam podany skład, to rzeczywiście odzwierdziedla to stan faktyczny. Z Shein nigdy nie wiadomo.
W ogóle samo pytanie „Czy Zara podrabia Sheina” jest dość odważne, ale były przypadki, gdzie te popularne sieciówki brały sobie hity z chińskich platform i wprowadzały u siebie. Nie jest to jakieś niezwykłe.