Amadeusz Ferrari wypłacił lewego sierpowego Wiewiórowi na konferencji Fame MMA
Amadeusz Ferrari ponownie poruszył temat dziewczyny Wiewióra. Nadal utrzymuje, że dostał propozycję od jego partnerki.
Cała sytuacja pomiędzy Amadeuszem Ferrarim, a Maksymilianem Wiewiórką eskalowała do momentu, w którym doszło do rękoczynów. Wszystko to podczas dzisiejszej konferencji Fame MMA.
Amadeusz Ferrari nadal twierdzi, że Wiewór mówił o jego rodzinie, za co odpłaca się wspominając o propozycji, jaką miała mu złożyć dziewczyna jego przeciwnika. Maksymilian natomiast twierdzi, że nic takiego nie miało miejsca.
(…) Jak byłem z nią na uboczu i sobie rozmawialiśmy, to powiedziała pewne słowa, które źle zinterpretowałem, więc interpretację pozostawiam wam, tobie, a mianowicie brzmiały one: Robię najlepszą laskę na świecie”
Reklama
Lewy sierpowy
Po oblewaniu wodą przyszedł czas na rękoczyny. Przy F2F doszło do mocnego akcentu:
X: https://twitter.com/Poludnica__/status/1754604110672740644
W spowolnionym tempie:
Wygląda na to, że ta sprawa się u nich będzie jeszcze ciągnęła i ciągnęła. Jeden utrzymuje, że propozycja padła, drugi zdecydowanie zaprzecza. Wszystko to rozbija się o to, że Wiewiór miał wspomnieć o matce dziecka Amadeusza.