Reklama

Amadeusz ostro komentuje całą tę akcję z ponoć zatrzymaniem Boxdela

Rozrywka

Reklama

Amadeusz Ferrari zabrał głos w sprawie całej tej sytuacji. Według niego wszystko, co się pojawiło w kontekście tej sprawy to „bzdury”.


Wiadomo, że niewiele wiadomo. Jacek Murański już skomentował sprawę, a skoro to zrobił, to logiczne, że nie jest zatrzymany.

Reklama

Story:

VideoVideo

Boxdel nie odniósł się do sprawy, ale pojawiła się informacja od Amadeusza Ferrariego. Ten nie wyjaśnia całości, choć wspomina, że rzeczywiście z Boxdelem miała być „cała ekipa”. Więc pewnie chodzi o kilka osób.

Tekst źródłowy już został edytowany. Nie ma tam już wzmianki o środkach odurzających. Słowo „patocelebryci” zostało zmienione na „celebryci”.

Amadeusz Ferrari tak komentuje

Reklama

Nie wiadomo, czy w ogóle doszło do zatrzymania i czy faktycznie znaleziono środki odurzające. Amadeusz wskazuje, że informacje, jakie pojawiły się w sieci to „bzdury”.

VideoVideo

Dodatkowo na X Amadeusz zaprzeczył, jakoby cokolwiek znaleziono.

Kto mówi prawdę? Pewnie wszystko wyjaśni już sam Boxdel. Nie ma dowodu na to, że cokolwiek znaleziono, wszystkie informacje o tych środkach i samym zatrzymaniu są oparte na jednym źródle.

Faktycznie Natan na swoim X też wskazywał, że „kilka osób zatrzymali”. Do tego zabrano ponoć telefony.

Trzeba czekać, aż wypowie się Boxdel.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej