Bandura nazywa Pasuta „fraj**em”. Drama w świecie tak samo Youtube, jak i Twitch
Ta sytuacja bardzo mocno rozwinęła się po Cage, jaki zorganizowało Fame MMA.
Konwencja, jaką przyjął Pasut była dość zaskakująca. Bandura i Dzinold bardzo mocno zareagowali na kompletnie inne podejście do sprawy przez Roberta. Przypomnijmy, że ten podczas Cage wkręcał wszystkich mówiąc dość poważnym tonem o oszustwach Dzinolda, których nigdy nie było.
Wszystko to było jedynie żartem, który niektórzy podchwycili, kompletnie nie rozumiejąc sytuacji. I to był cały problem.
Bandura i Dzinold komentują
Bandura i Dzinold stoją na stanowisku, że Pasut przesadził. Tzn. jego poważny ton sprawił, że wiele ludzi mogło wziąć jego słowa na poważnie. Z drugiej strony pojawiają się komentarze mówiące, że przecież Bandura i Dzinold tworzą Bungiee, gdzie przesuwają wiele granic i nikt nie ma z tym problemu.
Tak, czy inaczej, Bandura nazwał Pasuta „fraj**em”, dodatkowo powiedział, że nie poda mu już ręki.
Wspominał także o tym Dzinold, który przedstawił, jak to wyglądało z jego perspektywy:
Klip: DziniShoty
Ile osób tyle opinii na temat tych żartów. Z jednej strony można zrozumieć oburzenie Bandury i Dzinolda, z drugiej tylko osoby pokroju Mai Staśko złapały się na wkręt od Pasuta. Na pewno można by było to wyciąć z kontekstu i wstawić na TT – wówczas opinia o Dzinoldzie mogłaby mocno się zmienić, bo jednak jest masa ludzi, którzy go nie znają.