Boxdel: „Jeśli kapitan tonie, to razem ze statkiem, nie oszczędzę nikogo”
Wygląda na to, że Boxdel faktycznie nie idzie tylko po Sylwestra, ale po całą branżę, jaką stworzył.
Wszystko zależy teraz od Boxdela. W zasadzie każdy czeka na jego film, co pokazuje tylko, jak bardzo ludzie traktują to w kategoriach serialu. Ciekawe, że dopiero teraz ma to wszystko miejsce.
Wiadomo, że cała branża odczuła Pandorę. Tzn. nagle każdy każdego zaczął nagrywać. Nie jest to ani trochę dziwne, ale wyobraźcie sobie, jaki dziwny klimat musi panować w takim Fame MMA.
Boxdel mówił to Amadeuszowi
Amadeusz u siebie na Instagramie publikuje informacje, jakie otrzymał od Boxdela. Jak czytamy na Story:
— Jeśli kapitan tonie, to razem ze statkiem i nie oszczędzę nikogo, kto brał udział w spisku — miał napisać Boxdel. Do tego dochodzą wprost przestępstwa.
— Ponoć parę osób już niebawem trafi za kraty.
Ludzie tam zaczęli dopytywać Amadeusza, czy może wie coś jeszcze.
To wszystko wywołuje coraz większe konsekwencje na całym rynku. Wielu reklamodawców zaczyna się wręcz obawiać o bezpieczeństwo swoich marek w kontekście branży FF. Ponoć trwa kilka rozmów za kulisami o wycofaniu się z tego biznesu, ale na ten moment są to jedynie plotki.
Wszystkie oczy zwrócone są ku Boxdelowi. Sylwester może dalej dodawać te nagrania głosowe, ale nie zmieni to faktu, że najbardziej ludzie czekają na film włodarza Fame MMA.
