Filmy Stuu są usuwane z Youtube z zaskakującego powodu. Masowo znikają
Wprawne oko użytkowników Youtube wypatrzyło, że z Youtube zaczął znikać film z oświadczeniem Stuu.
Wszyscy wiedzą, że film ze Stuu, który był nagrany „na wszelki wypadek”, został opublikowany u Amadeusza Ferrariego. Potem zostało to rozesłane dalej. Co ciekawe, filmu już nie ma na kanale Amadeusza, znika także z innych kanałów.
Pojawiło się wiele teorii odnośnie tego, że to może interwencja służb, które nie chcą, by materiał był publiczny. Ewentualnie może chodzić o prawników, którzy zdejmują ten film, by chronić Stuu. Prawda okazała się jeszcze inna.
To wyjaśnia, skąd ten film się w ogóle wziął
Wyjaśnieniem zagadki są prawa autorskie. Okazuje się, że film ten narusza prawa autorskie osoby, która prowadziła dziennikarskie śledztwo w tym zakresie. Film wypłynął przez błąd dziennikarza, który udostępnił swój dysk na około 5 minut.
Film jest usuwany, gdyż sposób jego przedstawienia ma wypaczać i manipulować treścią. Co ciekawe, za przykład został tu podany Konop.
Film jest usuwany na podstawie prawa autorskiego. Stąd wynika jego usuwanie z popularnych kanałów. Na dobrą sprawę, gdyby osoba posiadająca prawa do niego mocno się uparła, to na luzie mogłaby zdjąć te najpopularniejsze filmy o całej aferze. Natomiast chyba nikomu na tym nie zależy.
Możliwe więc, że w przyszłości pojawią się może nie tyle przeprosiny, ile sprostowania odnośnie publikacji filmu Stuu. Oryginalny film ma 10 tysięcy wyświetleń i to zapewne na jego podstawie wysyłane są zgłoszenia.
Przypomnijmy tylko, że obecnie Stuu przebywa w areszcie, jego ekstradycja zdecydowanie nie będzie prostym zadaniem.