IShowSpeed rozwalił TucTuca podczas streama
IShowSpeed ponownie zrobił coś dziwnego. Fakt, TucTuci niekiedy są serio nieprzewidywalne, ale tutaj Speed musiał się postarać, by coś takiego odwalić.
Kto jeździł tymi poprzerabianymi TucTucami ten się w cyrku nie śmieje. Raz gaz jest manetką w dół, raz odwrotnie, w ogóle tam jest wszystko nieraz pozamieniane. Ale żeby odwalić tak jak Speed, to raczej ciężko.
Wiele osób pisze, że ten klasycznie udaje. Coś w tym pewnie jest, ale rzeczywiście skończyło się na wjechaniu bezpośrednio w ścianę.
Co tam się stało?
Speed wszedł do TucTuca i niekoniecznie wiedział, jak się go obsługuje. Finał tego taki, że wjechał prosto w ścianę, uszkadzając pojazd. Samemu youtuberowi nic się nie stało. Pewnie zapłaci za szkody i tyle.
Czy to aktorstwo, czy po prostu Speed w pełnej okazałości, to już każdy musi sobie ocenić sam. Na pewno dało się tego uniknąć. Te TucTuci są na bazie motocykli, więc Speed musiałby serio mocno przekręcić manetkę. Chyba że ktoś podłączył jakoś gaz pod coś innego.