Reklama

Kaczor BRS znowu ma popalone styki i rzuca stołem. Dostał też mocny cios. Prime MMA

Rozrywka

Reklama

Kaczor BRS ponownie pokazał, co to znaczy mieć popalone styki.


Kaczor BRS musiał przypomnieć widzom o tym, za co go tak polubili. Nie szkodzi, że było to dość mocno wymuszone. W pewnym stopniu zadziałało. Nie tak, jak oryginalnie, ale i tak mocno się to rozeszło.

Raper musi jakoś teraz się pozbierać po krytyce, jaką otrzymał za swój utwór z Nikitą. Trudno powiedzieć, czy ludziom wystarczy takie rzucanie przedmiotami, ale może i tak.

Reklama

Kaczor BRS przypomina o sobie

Reklama

Podczas dzisiejszego programu z Rafonixem, Kaczor BRS dostał dość mocno z pięści w twarz. Normalnie zawodnicy uderzają z otwartej dłoni, ale Rafonix dał się trochę poniesć emocjom. No chyba, że tak to wyglądało tylko w kamerze.

VideoVideo

Oprócz tego miał miejsce rzut, a raczej próby rzutu różnymi przedmiotami. Latało to, co było pod ręką.

VideoVideo

Kaczor na pewno nadaje się do świata FF, ale trudno mu ponownie zyskać sympatię ludzi. Jakby coś poszło w pewnym momencie nie tak. Z odkrycia stał się po prostu jednym z zawodników. Może to przez ogólną kartę Prime, która ma po prostu ciekawsze zestawienia.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej