Koniec raju podatkowego dla polskich streamerów. Opcja z darowizną już nie przejdzie
Wiele osób bardzo, ale to bardzo beztrosko podchodziło do rozliczania się z donejtów.
Do tej pory masa streamerek i streamerów korzystała z opcji rozliczenia donejtów jako darowizny. Korzystny system pozwalał traktować wpłaty od widzów do 5733zł (w ciągu 5 lat) jako darowiznę. Teraz to się zmienia.
Fiskus uznał jednak, że nie da się skutecznie weryfikować tożsamości donejtorów. Efekt tego taki, że streamerzy będą musieli się rozliczać z każdej złotówki.
Będą kontrole Urzędu Skarbowego
Krajowa Informacja Skarbowa wydała nową interpelację, która zmienia sytuację podatkową streamerów. Ci nie będą mogli traktować donejtów jako darowizny. Rozliczać się trzeba od każdej złotówki.
Każda, nawet najmniejsza kwota będzie musiała zostać zgłoszona i rozliczona. To spora zmiana, bo może to przysporzyć sporo dodatkowej roboty. US ma możliwość zaglądania nie tylko na konta streamerów, ale także do firm pośredniczących w donejtach. Nie muszą Was nawet informować, że Wasze konto jest przeglądane.
Ta zmiana pokazuje, że Fiskus chce się tym na poważnie zająć. Najprawdopodobniej duże zarobki streamerów w końcu wzbudziły podejrzenia o to, w jaki sposób dane osoby się rozliczają.
Duzi streamerzy pewnie niewiele stracą. Tzn. oni i tam musieli opłacać księgowość i prowadzić odpowiednią dokumentację. Pojawia się jednak dodatkowy próg wejścia dla osób nowych. Te, jeżeli dostaną nawet 5zł, to muszą się z tego rozliczyć. Wiadomo, że ewentualne kary od 5 ziko nie będą jakieś duże, ale faktycznie pojawił się taki obowiązek.