Malik Montana chce „dojeżdżać” polskich youtuberów. Raper ewidentnie ma dość
Malik Montana nie przestaje wywoływać kontrowersji. W swojej ostatniej wypowiedzi zawarł przesłanie do polskich youtuberów.
Polski świat Youtube’a spotkał się ze środowiskiem rapu, w efekcie czego powstał dość zabawny konflikt. Jedna strona nie rozumie za bardzo drugiej, bo to kompletnie inne podejścia do rzeczywistości. Fakt faktem Malik w swoich wypowiedziach mocno odlatuje, mówiąc o dojeżdżaniu youtuberów.
Sądząc po reakcjach, nikt nie traktuje tego jakoś szczególnie poważnie. Malik niejednokrotnie miał okazję widywać się z youtuberami, w szczególności podczas High League, i nie działo się tam nic niesamowitego.
Malik o polskich youtuberach
Malik sprowadza wszystko do „rzeczywistego świata”, w którym ma spotykać youtuberów. Wiadomo, na pewno zdarzy się sytuacja, gdy raper stanie twarzą w twarz z jakimś youtuberem, który w ostatnim czasie mówił o jego zachowaniu. Tyle że jego teksty nie robią większego wrażenia i bardziej przypominają klasyczną odklejkę.
Zobaczycie, ja po cichu w swoim czasie tych lamusów tak czy tak będę spotykać. Tego możecie być pewni. Czy to będę ja, czy to będzie któryś z moich braci, będziecie dojeżdżani wszyscy po kolei (…).
Malik mówi, że nie jest „jakimś śmiesznym koleżką”. Z blisko 6-minutowej wypowiedzi wynika tyle, że raper chce wszystko wyjaśniać nie w Internecie, a w życiu rzeczywistym.
Klip: https://www.youtube.com/@donarmanii
Nie wiadomo, czy w ogóle ktoś z polskich youtuberów zechce ciągnąć ten temat. Powoli staje się to bowiem męczące, może nawet nudne. W końcu nie jest to pierwszy raz, gdy ktoś chce „rozmawiać” w rzeczywistości, a potem kompletnie nic z tego nie wynika.