Monika Kociołek zrobiła eksperyment. „Tutaj mogło się skończyć kalectwem”
Wygląda na to, że Monika Kociołek ponownie błysnęła. Youtuberka postanowiła zrobić eksperyment.
Monika Kociołek nadal potrafi zaskoczyć. Na swoim Instagramie influencerka przeprowadziła pewien eksperyment. Jak się okazuje, mogło się to skończyć naprawdę słabo.
Tyle że mowa tutaj o małych pomieszczeniach. Raczej Monice nic wielkiego nie groziło, ale mogła zdecydowanie dowiedzieć się o ewentualnych konsekwencjach przed rozpoczęciem „zabaw” z suchym lodem.
Co zrobiła Monika?
Monika ma czasem dziwne pomysły i lubi wywoływać u ludzi skrajne emocje. Tak jest i tym razem. Jedno, że w ogóle youtuberka uznała to za ciekawą zabawę, a drugie, że to nagrała i opublikowała. Ale to Monika Kociołek, więc wszystko jest tutaj w normie.
Monika może mówić o szczęściu, choć z drugiej strony nie było tutaj jakiegoś wielkiego zagrożenia życia. Na pewno przy tego typu rzeczach naprawdę trzeba uważać i lepiej to robić, gdy ktoś inny jest w domu. Albo najlepiej nie robić tego wcale.
