Normalnie na streamie, a nagrania z bliska na innej platformie
Ten stream przebija już chyba wszystko. Polskie piosenki, pozdrowienia dla Polaków i absurdalne sceny.
Jakim cudem Youtube kompletnie nic z tym nie robi? To jedna z większych zagadek, które obecnie przechodzą przez polski internet. Transmisja nie jest z Polski, natomiast jest tam sporo polskich akcentów. Czat często jest w większości Polski. Jeżeli kompletnie o tym nie słyszeliście – tutaj szczegóły.
Dlaczego? Powód jest prosty – ta transmisja to najczystsze patostreamy. Sytuacje tak odklejone, że aż trudno w to uwierzyć. Nadal bez jakichkolwiek konsekwencji dla nowych kanałów. Co lepsze, klipy z tego też nie są usuwane.
Kto wie, ten wie, co działo się chociażby przed tym pocałunkiem (inni lepiej, żeby nie wiedzieli):
Jest tam coraz dziwniej
Zawijanie się w kokon z folii to jedno, ale dzieją się tam coraz dziwniejsze sceny, w których udział bierze jedna z kobiet. To, o czym pisał jakiś czas temu Nitro dalej się dzieje.
Co lepsze, nagrania z tego nie są w ogóle usuwane z Youtube. Normalnie sobie wisi coś takiego. I w teorii nic tam nie widać, bo bliższe ujęcia są streamowane na zupełnie innych platformach już stricte do tego przeznaczonych.
