Porównanie po godzinie transmisji miażdży Kanał Sportowy. Fame MMA i Kanał Zero
Wczoraj był bardzo specyficzny dzień dla wszystkich kanałów, które transmitują często na żywo.
Kanał Sportowy miał swój Hejt Park. Kanał Zero miał rozmowę z Michałem Wiśniewskim, natomiast Fame MMA miało konferencję przed swoją galą. Można było więc wprost i w bardzo prosty sposób porównać liczby, jakie generowały kanały.
Wiadomo, że jest to dość tendencyjne porównywanie. Z jednej strony Michał Wiśniewski i konferencja Fame – dwa bardzo duże wydarzenia. Z drugiej Kanał Sportowy ze stosunkowo mało znanymi osobistościami.
Bezpośrednie porównanie
Niezależnie od wszystkiego, Kanał Sportowy został po prostu zmiażdżony. Po godzinie transmisji Fame MMA oglądało 160-200 tysięcy ludzi. Kanał Zero nie wypadał przy tym jakoś słabo, on był oglądany przez 40-50 tysięcy osób.
Stawkę zamyka Kanał Sportowy. Jak myślicie, ile osób go oglądało. 10 tysięcy? 5 tysięcy? Tysiąc osób? Jeszcze mniej. Według uchwyconego screena było to około 300 osób.
Bolesne jest to doświadczenie. Dodatkowo wydaje się, że KS po prostu celuje nie w te osoby, które powinien. Już sami widzowie są w stanie to przewidywać pod zapowiedziami.
Zarobki Kanału Sportowego na pewno lecą mocno w dół. Szczególnie te, które generowały same wyświetlenia. Na razie jednak sponsorzy nadal są obecni przy KS, więc nie jest to jakimś wielkim problemem. Kasa z reklam na początku roku i tak nigdy nie była jakaś wybitna.