Streamerka przyłapana na „robieniu tego” innej streamerce Twitch podczas transmisji. 7 jej ban
No i tak się powoli żyje na tym Twitchu. Jedna ze streamerek została przez przypadek przyłapana na pewnej czynności.
Na Twitchu w teorii nie może być sytuacji, w której ktoś dostaje kilka banów w krótkim odstępie czasu. A jednak. Jest przykładowo streamerka, która łącznie w ciągu roku dostała aż 7 banów i właśnie powróciła po ostatnim.
Co ciekawe, nie jest to taka typowa basenowa streamerka, bo najwięcej godzin ma rozegranych w Call of Duty. Widać jednak, że ten nie przynosił zbyt wielu widzów, więc trzeba było coś zmienić. COD i inne gry poszły więc w odstawkę.
Na początku 2020 roku:
Ostatnie transmisje:
Trudno nie stwierdzić, że zmiana contentu zdecydowanie przyniosła efekty, natomiast i tak streamerka długo się trzymała. W sumie w Call of Duty Warzone ma ponad 1.6 tysiąca godzin.
Potem skręciło to w innym kierunku i dzisiaj, wchodząc chociażby na Twittera, pierwszym, co rzuca się w oczy, jest link do OF i jednoznaczne zdjęcia.
Lekka wpadka
Skoro już wszystko wiadomo, to przejdźmy do wpadki. Streamerka w sumie miała 7 banów, natomiast najdłuższy trwał tylko 3 dni.
Ostatnia banicja była w pewien sposób wyjątkowa, nie chodziło bowiem o niestosowne ubranie, a o transmisję innej streamerki. W pewnym momencie streama, gdy influencerzy byli w sklepie, w kadrze pojawiła się scena, w której jedna dziewczyna jest ewidentnie zainteresowana tą drugą.
Oczywiście jesteśmy na Boopie, więc kolega proszący o link nie musi go szukać. Link – KLIK. Czy tam widać jakoś szczególnie dużo? Nie, ale to wystarczyło. Komentujący zwracają najbardziej uwagę na to, co to w ogóle był za sklep, że dochodziło tam do takich rzeczy.