Streamerka zaczęła się mas**rbować podczas transmisji na Twitchu, by zyskać widzów
Kolejna streamerka „poszła na całość” w pogoni za popularnością na Twitchu.
Nowe streamerki chyba nie są świadome tego, że transmitowanie tego typu rzeczy oznacza permanentną blokadę bez możliwości odwołania się. Zazwyczaj dziewczyny i tak wracają na zupełnie nowych kontach i tak też było tym razem.
Chcąc szybko zdobyć popularność, streamerka po godzinie transmisji, gdzie mało kto w ogóle był nią jakoś zainteresowany, po prostu zaczęła się ze sobą bawić. Skończyło się kolejnym permem.
Kolejny taki przypadek
Powoli robi się z tego pewien trend. Nie ma tutaj mowy o jakiejś pomyłce platformy, jest to działanie specjalne, wprost wymierzone w zdobywanie popularności. Takich przypadków jest już tak dużo i są one tak szybko banowane, że nie przynosi to już zbytnich skutków. Tzn. nie przekłada się na popularność mediów społecznościowych danej streamerki i jej oglądalność.
Po donejtach widać, że streamerka była mocno zachęcana donejtami w wysokości 50 dolarów. Ktoś, kto dostał moda, ewidentnie ją podpuszczał.
Dam ci 50 dolarów, ale trzymaj je wyciągnięte.
Ban został nałożony w sumie po 90 minutach od rozpoczęcia streama. Obejrzało to w sumie kilkadziesiąt osób, natomiast nagranie stało się w miarę popularne w kręgach, które są zainteresowane tego typu rzeczami.
Oczywiście sam screen to jedno, drugie to materiał. Warto jednak wiedzieć, że jest on przeznaczony dla osób powyżej 18 lat. Streamerka nie ograniczyła się tylko do pokazywania góry – KLIK