Sylwester Wardęga mówi, kiedy jego nowy film. Fame MMA w strachu?

Co istotne, to nie ma być film wymierzony w Fame MMA. To ma być materiał, który oczyści Sylwestra i pokaże jego perspektywę.

Sylwester podczas swojej transmisji wspomniał, jak idą prace nad nadchodzącym materiałem. Jak słyszymy:

Czy mój odcinek powstaje późno? Tak, ale to dobrze, bo ja zawsze czekam na rozwój wydarzeń, aż czuję, że czas. I dobrze, że poczekałem, bo się ostatnio dowiedziałem bardzo ciekawej rzeczy, dla mnie dobrej. Pewna decyzja została podjęta. I przepraszam, że mówię tak tajemniczo, ale to już tam… tak trzeba tajemniczo po prostu. Więc po prostu, gdybym zrobił wcześniej, to bym musiał cały jeden jakby dział wywalić i zrobić od nowa. Więc uważam, że dobrze tak późno.

Reklama

Nie wiadomo jeszcze, kiedy ten odcinek powstanie. Youtuber wspominał, że grudzień może być ciekawszy od listopada, więc potencjalnie mogło mu również chodzić o to, że to w tym miesiącu pojawi się coś związanego z materiałem.

Natomiast kiedy będzie? Jeszcze trochę potrwa to, nie? Bo żeby była jasność… Tak jak opowiadałem od wielu, wielu, wielu streamów to nie jest odcinek wymierzony stricte w Fame, tylko jest to odcinek, żebym się mógł oczyścić, bo w związku z tym, że Fame podjął takie i nie inne decyzje i takie, a nie inne rzeczy powiedział. No to ja muszę się oczyścić. Zwłaszcza że mam materiał, żeby się oczyścić I… nie muszę wrzucać przed galą przecież, nie?

Ciekawostka jest taka, że Sylwester ma być oskarżany między innymi o to, że przez jego działania federacja ma problemy.

Zwłaszcza że mam sprawy w sądzie, gdzie jestem oskarżany, że właśnie przeze mnie to i owo się dzieje brzydkie. Ja jestem przecież winowajcą całego zła. Spadku zainteresowania i tak dalej, nie? Więc… niechaj to będzie dowód, że mnie… ja Fame dobrze życzę. No. Tylko gorzej jak się okaże, że gala się sprzeda równie kiepsko jak ostatnio, a Wardęga nie dodał żadnego filmu, nie? To cała narracja pójdzie w pi… A według mnie się gala i tak nie sprzeda dobrze. Bo widać po zainteresowaniu.

Zainteresowanie jest średnie i raczej każdy potrafi to dostrzec. Fame sięgnęło co prawda po takie osoby jak Natan, natomiast nie wiadomo, czy to wystarczy.