„TikTokowa policja się odezwała”. Nitro o filmie z udziałem swojego BMW, w którym łamano przepisy
Coraz większą popularność zyskuje TikTok, na którym uchwycono BMW Nitro, w którym łamano przepisy ruchu drogowego.
Kilka dni temu na TikToku opublikowany został film, na którym uchwycono, jak w samochodzie Nitro łamano przepisy ruchu drogowego. Ze względu na popularność youtubera, nagranie szybko stało się popularne i rozpowszechnione w sieci, a wreszcie trafiło do samego właściciela samochodu, który postanowił skomentować sprawę na swojej transmisji.
Co powiedział Nitro po obejrzeniu TikToka ze swoim BMW?
Poniżej można obejrzeć TikToka oraz reakcję Nitro na całą sytuację. Youtuber stwierdził, że nie wie kto prowadził samochód, ponieważ już od miesiąca go nie posiada. Wyjaśnił jednak, że kierowca prawdopodobnie chciał użyć trzeciego pasa, aby wyprzedzić pojazdy znajdujące się na lewym i środkowym. Według niego istnieje również możliwość, że doszło do pomyłki zjazdów.
Policja tiktokowa się odezwała… Co to za pirat? Stary, nie wiem kto jechał tym samochodem – nie ja – bo nie mam tego samochodu od miesiąca. Najpierw był na targach. (…) Użył po prostu trzeciego pasa, żeby chyba wyprzedzić. Ewentualnie pomylił zjazdy, bo nie chciał na stację jechać.
Reklama
- ZOBACZ – Twitch planuje ogromne zmiany. Będzie więcej reklam, mniej pieniędzy dla streamerów. Są też plusy
Źródło: https://www.youtube.com/channel/UCSvuzmOFm9pMYwizZkZOI3w
Wygląda również na to, że ewentualności podane przez Nitro są nieprzypadkowe. W sekcji komentarzy pod tym tiktokiem można znaleźć komentarze, które brzmią bardzo podobnie do tego, co powiedział youtuber.
Youtuber z racji rosnącej popularności tiktoka prawdopodobnie chciał zauważyć, że nie był kierowcą na ukazanym nagraniu i prawdopodobnie był to jeden z powodów, aby pokazać go podczas swojej transmisji.