To mają być te zmiany, jakie czekają Fame MMA
Adrian Polak miał wypowiedzieć się w kwestii tego, co czeka Fame MMA i jakie zmiany są planowane.
Skąd Adrian Polak miałby mieć takie informacje? Po jego streamach można się było zorientować, że jest z federacją dość blisko. Czy ta przekazała mu te rewelacje? Tego nie wiadomo.
Fame MMA w żadnym miejscu nie potwierdziło tych informacji. Przedstawione zmiany bazują na wypowiedziach Adriana Polaka, które to z kolei zostały zebrane przez jeden z popularnych profili – „Za ciosem”.
To czeka Fame MMA?
Profil „Za ciosem” zebrał w podpunkty to, o czym miał mówić Adrian Polak.
- Było dużo mniej ochrony, oświetlenia, ekranów niż zawsze.
- Miejsca super VIP nie były już tylko dostępne dla celebrytów, zawodników itd., a za dobre pieniądze można było kupić tam bilet.
- Na gali z włodarzy był tylko obecny Wojciech Gola.
- Prawdopodobnie kolejne gale FAME będą tylko w systemie PPV, ponieważ wczoraj jedynie 30-40% Atlas Areny w Łodzi było zapełnione.
- Dostał w piątek propozycje na walkę od samego Amadeusza Ferrari, który siedział z zarządem i zwracał się do Baysangura.
Ludzie, którzy życzą Fame MMA upadku, na pewno znajdą w tych podpunktach sporą dawkę „amunicji”. Osoby, które chciałyby, aby Fame przetrwało, zracjonalizują każdy z tych punktów bez większego problemu.