Streamer Twitch oskarża platformę o podwójne standardy za niezbanowanie jego oskarżonej o napaść ex
Jeden ze streamerów mocno zirytował się na Twitcha, oskarżając platformę o podwójne standardy.
Widzowie już się przyzwyczaili do tego, że Twitch zazwyczaj zawiesza streamerów oskarżonych o napaści, czy różnego rodzaju nadużycia. Przynajmniej do wyjaśnienia całej sprawy. Dlatego streamer o nicku „clint1717” zirytował się, że jego była dziewczyna nie została jeszcze zbanowana.
O co tutaj chodzi? Streamerka Sevinth według niego jest oskarżona o napaść – to właśnie przez nią ma trwałe blizny na twarzy. Mimo tego platforma nie zawiesiła swojej partnerki.
Twitch oskarżony o podwójne standardy
Klip z całej wypowiedzi streamera staje się coraz popularniejszy. Ten pokazuje zdjęcia byłej dziewczyny z aresztu, blizny, wyjaśnia całą sytuację. Krótko mówiąc:
- Streamer miał być wielokrotnie atakowany przez byłą dziewczynę
- Sevinth ponoć ma postawione zarzuty odnośnie tych sytuacji
- Streamer dziwi się, że w związku z tym streamerka nadal nie dostała bana. Tak, jak jego zdaniem stałoby się to w przypadku, gdyby chodziło o mężczyznę
clint1717 już wcześniej pokazywał nagrania, które robił – widać na nich, że kobieta zachowuje się agresywnie. Oprócz tego kilka miesięcy temu streamer umieścił w sieci zdjęcia świeżych blizn.
Twitch nie odniósł się póki co do całej sytuacji. Kanał streamerki nadal jest dostępny, posiada ona także partnerstwo.