Wiadomo, co Fame MMA obiecało Natanowi Marconiowi
Kiedyś już była mowa o tym, co Fame miało obiecać Natanowi w zamian za to, że ten wybierze właśnie tę federację.
Oczywiście, że słowa Natana zawsze trzeba traktować z odpowiednim dystansem. Dokładnie było to widać przy sytuacji z Gracjanem. Podczas wywiadu z Aleksandrą Florczak Natan wspomniał, co miało obiecać mu Fame MMA.
Należy wspomnieć, że federacja zdecydowanie tego nie potwierdziła. Jest to więc wersja tylko jednej strony, którą należy traktować raczej jako ciekawostkę.
Co miało obiecać Fame?
Mowa jest o własnym programie i poprowadzeniu konferencji. Gdyby Natan dostał takie „narzędzia”, to faktycznie Fame mogłoby się mocno zmienić. Czy na plus, czy na minus? Pewnie zależy dla kogo.
Film: https://youtu.be/XvYwej2ZocE
Warto obejrzeć całość, bo pojawia się tam kilka różnych smaczków, które nigdzie oprócz tego wywiadu nie padają. Natan potwierdza, że ma tak skonstruowany kontrakt za granicą, że nie musi walczyć, by dostać kasę.
Tak naprawdę zawodnik wydaje się ustawiony, jeżeli chodzi o przyszłość. Koniec końców to po niego sięgają federacje, by naprawiać wyniki oglądalności.