„Zj**ałeś się o grafikę do Wersow, a sam…”. Wardęga ostro odpowiada na nazwanie go c*ujem
Wczoraj swoją premierę miał pierwszy odcinek Goats. W zależności od grupy docelowej opinie są bardzo różne.
Goats miało wzbudzać emocje i dokładnie tak się też stało. Wokół projektu pojawiło się kilka kwestii, które szybko stały się dość kontrowersyjne. Przykładowo, udział wzięła zbanowana streamerka Twitch, która potrąciła psa.
Oprócz tego wiele mówiło się o tym, iż jest to koncept skopiowany zza granicy. Twórcy tego nie ukrywają, nawet w opisie pojawia się o tym informacja. Niektórzy jednak, w tym między innymi Graczol zarzucili Wardędze hipokryzję.
Chodzi tutaj o przeniesienie pomysłu na program zza granicy. Było to jednak do przewidzenia już w momencie, kiedy jego „twórcy” mówili o tym, że czegoś takiego w Polsce jeszcze nie ma. Zawsze tak się mówi, gdy ściąga się czyiś pomysł.
Graczol tutaj dodał, że przy programie Mandzia w końcu youtuberzy musieli wykupić licencję na program.
Ostra odpowiedź Wardęgi zahaczająca o dawną dramę
Wardęga postanowił na to odpowiedzieć wskazując na hipokryzję Graczola. Sylwester przypomniał tutaj nigdy niedokończoną dramę z serwerami Metin 2.
Tutaj oberwało się też mocno Nitrowi, przynajmniej w odpowiedziach ludzi. Wardęga podał film, będący wycinkiem ze streama:
A ludzie zarzucili ponownie hipokryzję Sylwestrowi mówiąc, że gdy było to nieopłacalne, to wszystkie kanały zostawiły sprawę nielegalnych serwerów, stawianych bez odpowiednich licencji. Co ciekawe, dyskusja w tamtym wątku już toczyła się bardziej w kontekście Nitra i właśnie sytuacji sprzed roku, niżeli o skopiowaniu formatu, czy samym Graczolu. Wiadomo, Nitro jest po prostu bardziej medialną osobą.
Takich komentarzy jest w tamtej dyskusji zdecydowanie więcej. Cała ta sprawa licencji z Metinem raczej nigdy nie zostanie podjęta przez po prostu brak konkretnego interesu, brak odpowiedniej wiedzy ze strony kanałów commentary etc. Trudno się temu dziwić. Nitro zawsze miał argumenty, zawsze potrafi odpowiedzieć, a ludzie zarzucający mu brak odpowiednich licencji bardzo się miotali w tym, co mówili.
