Gracze skarżą się na problemy z nożem w Valorant.
Czasami zdarza się, że udaje nam się zlikwidować przeciwnika za pomocą broni białej, budzi to duży respekt u sojuszników i pokazuje, że nasz wróg dał się zaskoczyć. Nóż zazwyczaj likwiduje cel na pojedyncze uderzenie w plecy, ale najpierw musi je zarejestrować, z czym ma problem Valorant.
Dziwny hitbox
W mediach społecznościowych został opublikowany klip, w którym jeden z graczy pokazuje nieudaną próbę zlikwidowania od pleców zeskakującej z okna zaskoczonej Sage. Pomimo tego, iż w późniejszej fazie i tak została pokonana, akcja mogła skończyć się naprawdę źle.
ZOBACZ – Rioter wyjaśnia dlaczego Sage z Valorant jest taka dobra i pilnie potrzebuje nerfów
Na przedstawioną sytuację szybko odpowiedział jeden z pracowników zajmujący się grą.
Nóż jest teraz naprawdę gó****ny. To coś, co zdecydowanie chcemy naprawić.
Jak potwierdzają inni użytkownicy, problemem jest opóźnienie pomiędzy rozpoczęciem animacji, a zarejestrowaniem obrażeń. Nasz celownik musi znajdować się idealnie na modelu wroga przez dłuższą chwilę. Jeżeli przesuniemy go, chociaż o odrobinę, nie trafimy.