Riot odpowiada, dlaczego serwery NA są aktualizowane jako pierwsze. Czy to się zmieni?
Każda aktualizacja w Valorancie ma swój określony harmonogram. Oznacza to dokładnie tyle, że serwery w różnych regionach aktualizowane są o różnych godzinach. Dlaczego?
Riot w Valorancie aktualizuje różne serwery o różnych porach. Oznacza to tyle, że Amerykanie mogą grać w nową wersję gry kilkanaście godzin później, niż przykładowo Europejczycy. Taki podział z perspektywy deweloperów ma wiele sensu, natomiast gracze coraz częściej na to narzekają.
Do zwykłych graczy dołączają także Youtuberzy, czy Streamerzy. Mieszkając w USA influencerzy mają sporą przewagę, jeżeli chodzi o prędkość tworzenia materiałów na Youtube z nowych patchów.
Po przerzuceniu się na Valoranta i CODa, Izak zanotował najgorszą oglądalność na Twitch od 2016 roku
Dlaczego ten podział istnieje?
Youtuberzy powoli zaczynają narzekać na to, że ich filmy z przyczyn niezależnych od nich wychodzą kilkanaście godzin po USA. Jak odpowiada RiotZiegler, podział wynika z faktu, że dzięki temu można łatwiej i szybciej naprawić ewentualne błędy wykryte przykładowo w USA.
This actually isn’t intended to be priority in terms of access. This is more in the realm of “if it breaks in our backyard it’s easier to fix here before it spreads to the rest of the world.”
— Ziegler (@Ziegler_Dev) August 5, 2020
Czy taka odpowiedź satysfakcjonuje graczy? Niekoniecznie. Nawet zawodnik G2 uważa, że jest to trochę nie fair w stosunku do innych regionów. Twórcy treści, ale także Streamerzy, czy zwykli gracze mieszkający poza Stanami Zjednoczonymi za każdym razem są mocno do tyłu.
It's kinda annoying that NA gets to try first every update, streamers and content creators benefit so much because all the regions have to watch them.
— Heretics m1xwell (@Mixwell) August 5, 2020
Czy Riot zmieni coś w tym temacie? Bardzo wątpliwe. Deweloperzy bardzo przyzwyczaili się do takiego systemu i nie ma dla nich większego znaczenia fakt, że może to w jakiś sposób wpływać na influencerów.