Co wiadomo o Among Us, które tworzy Riot – twórcy LoLa? Czym będzie się różnił, czego się spodziewać?
Riot jakiś czas temu rozesłał do graczy League of Legends ankietę odnośnie tego, czy byliby zainteresowani produkcją w stylu Among Us.
Kilka tygodni temu Riot miał rozesłać do graczy ankietę, która wywołała bardzo dużo emocji. Głównie dlatego, że odnosiła się wprost do Among Us.
Wieloosobowa społeczna gra dla wielu osób zainspirowana postaciami i lokalizacjami z League of Legends. Masz umiejętności do pracy w zespole, aby rozwiązywać tajemnice, oszukiwać innych graczy i eksplorować unikalne lokalizacje. Rozgrywa podobna do Town of Salem lub Among Us.
Reklama
Od tamtej pory w sieci pojawiło się kilka mniejszych i większych przecieków, z których można wnioskować, jak mniej więcej będzie wyglądało Among Us od Riotu, jeżeli oczywiście coś podobnego powstanie.
Czego się spodziewać po takim Among Us?
Przede wszystkim nie ma mowy o kopiowaniu stylu, jaki przyjął Among. Nie będzie rysowanych postaci, nie będzie też łączenia wyglądu „ludków”. Bohaterowie zostaną wprost przeniesieni z League of Legends w swoich własnych, unikatowych formach, choć trzeba przyznać, że sam fakt stworzenia championów z LoLa w stylu produkcji InnerSloth mógłby być całkiem ciekawym i zabawnym konceptem.
Choć takie projekty cieszą się ogromną popularnością, to jednak nie zostaną wykorzystane, przynajmniej według przecieków.
Mapy również będą się znacznie różnić. Wszystko to ma być utrzymane w klimatach League of Legends. Pojawiły się też plotki, że Riot skorzysta z układu Summoner’s Rift i doda do niego specjalnie przygotowane elementy, natomiast nie jest to nic potwierdzonego. Dla TFT stworzono zupełnie nowe areny, więc i dla tej produkcji mogłoby powstać coś kompletnie świeżego.
Gameplay będzie prowadzony z widoku takiego, jaki jest w LoLu. Nie ma więc mowy o standardowym 2D. Zadania mają dotyczyć stricte świata Runeterry i być powiązane w jakiś sposób z tym od League of Legends.
Data wydania to kompletna niewiadoma, ale raczej nie należy się spodziewać premiery w 2020 roku, przynajmniej według przecieków. Warto również wspomnieć, że gra prawdopodobnie znajdzie się w kliencie LoLa, a więc nie będzie wymagała osobnego launchera.
Warto zaznaczyć, że nic z tego na razie nie zostało potwierdzone, gdyż Riot jedynie prowadził wstępne badania na ten temat, a więc warto spojrzeć na daną sytuację z lekkim przymrużeniem oka.
