Każdy może stać się współwłaścicielem Astralis za 3,76 zł*, gdyż wokół tej kwoty oscyluje cena akcji.
Śmiało można powiedzieć, że Astralis jest jedną z największych organizacji Counter-Strike’a: Global Offensive na świecie. Powszechnie wiadomo, iż marka znajduje się na giełdzie, w związku z czym każdy ma możliwość zakupienia jej akcji i tym samym zostania jednym ze współwłaścicieli.
Zainwestowanie w prężnie działającą organizację e-sportową może dla wielu wydawać się dobrym pomysłem, ale czy na pewno tak jest?
Jaka jest opłacalność takiej inwestycji?
W świecie sportów elektronicznych organizacje raczej niechętnie dzielą się swoimi informacjami finansowymi, jednak Astralis jest to tego zmuszone z racji prosperowania na giełdzie.
Ze sprawozdania wynika, że przez 12 miesięcy duńska organizacja zarobiła 8.26 milionów dolarów. To naprawdę imponujące zyski, które w dużym stopniu zostały zagwarantowane przez dywizję CS:GO, która przyniosła 6 mln dochodu. Formacje LoLa i FIFY zarobiły kolejno 1.3 mln oraz 240 tys dolarów.
Mimo to Astralis w 2020 roku straciło aż 8.5 mln dolarów, natomiast ich EBITDA (zysk przed odsetkami, podatkami, deprecjacją i amortyzacją) wyniosła -2.3 mln dolarów.
Trudno określić czy inwestycja w ASTGRP jest opłacalna, jednak sam fakt, że można stać się współwłaścicielem dużej organizacji CS:GO za niewielkie pieniądze jest nie lada gratką dla fanów e-sportu. Więcej konkretnych informacji na temat działania Astralis Group można uzyskać pod tym linkiem.