Source 2 w CSGO wcale nie przepadł. Po raz pierwszy w historii CSGO pojawiło się w „libengine2”
Do takich informacji trzeba podchodzić z dużym dystansem, natomiast osoby siedzące w temacie faktycznie sygnalizują ważną zmianę w plikach.
Rano pisaliśmy, że dzisiejsza aktualizacja CS:GO nie wprowadziła niczego szczególnego oprócz zmian związanych z dodatkowymi tłumaczeniami. Okazuje się jednak, że coś się zmieniło, ale na pierwszy rzut oka zupełnie tego nie widać.
Temat Source 2 i CS:GO wydawał się być zamknięty już kilkukrotnie, tymczasem „Gabe Follower” ponownie rozpalił wyobraźnię graczy, pisząc o tym, że produkcja Valve pojawiła się w „libengine2”.
Co to oznacza?
Dla wszystkich, którzy kompletnie nie wiedzą, o co chodzi, co i jak – port na Source 2 dla CS:GO nadal może być w trakcie tworzenia. Prace mogły spowolnić, ale wygląda na to, że deweloperzy wcale nie porzucili tego pomysłu.
Po raz pierwszy w historii to Source 2 wspomina o CS:GO, a nie CS:GO o Source 2 i w tym tkwi największa i bardzo ważna różnica pomiędzy doniesieniami sprzed wielu miesięcy a tym konkretnym wpisem „Gabe Follower”.
Oczywiście nadal nie ma żadnych informacji na temat ewentualnych dat ani tego, czego można się spodziewać. Wszystko bazuje na niepotwierdzonych informacjach i poszlakach z plików.