Wielka drama w CSGO. Na naklejkach drużyny znalazło się „Z”. Gracze pochodzą z Rosji
Na Twitterze rozpętała się prawdziwa drama. Gracze bardzo krytykują Cloud9 i Valve za to, że w CS:GO znalazły się naklejki z bardzo dobrze widocznym „Z”.
Kilka dni temu Virtus.Pro zostało wyrzucone z turnieju DOTA2 za to, że jeden z zawodników podczas przerwy narysował literę „z” na minimapie. Teraz kontrowersje przeniosły się na CS:GO, a to za sprawą naklejek.
Naklejki z „Z” w CS:GO
Cała sprawa dotyczy Cloud9. Gracze tej organizacji pochodzą z Rosji.
Sprawa jest o tyle kontrowersyjna, że w poprzednim roku naklejki nie miały widocznej litery „z”.
Trzeba jednak dodać, że to może być podkreślenie, akcent typowo graficzny bez żadnego większego sensu i znaczenia. Coś takiego pojawiało się już wcześniej, w momencie, gdy nie było mowy o literze „z” jako czymś ofensywnym.
Ile osób, tyle opinii. Część pisze, że drużyna powinna zostać zdyskwalifikowana, inni komentują, że esport nie jest polityką i nie należy łączyć tych światów.