Na co najbardziej narzekają gracze Cyberpunka 2077? Balans, looting, błędy, ubrania
Cyberpunk 2077 zbiera masę pozytywnych opinii. Są jednak też takie, które wytykają kilka problemów.
Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że Cyberpunk 2077 będzie świetną produkcją, która przez wiele lat będzie stawiana jako wzór do naśladowania i do której będzie się porównywać przyszłe gry.
Trudno jednak przejść obojętnie obok informacji o tym, co na chwilę obecną nie działa lub wymaga poprawek. Warto przy tym pamiętać, że osoby grające już w najnowszą produkcję CDPR robiły to bez aktualizacji „Day-one”, która może być przy wielu aspektach kluczowa.
Na co narzekają gracze?
Największym, ale nie jedynym problemem są błędy. Te mniej irytujące prowadzą do zabawnych sytuacji, te gorsze uniemożliwiają skończenie misji czy nawet gry. Część recenzentów wspomina, że musieli wracać do zapisów sprzed wielu godzin, by pójść dalej. Co zdarzało się najczęściej?
- Losowo eksplodujące samochody
- Latające papierosy. Za każdym razem, gdy ktoś odpalił sobie papierosa, ten unosił się w powietrzu i zostawał już w tym miejscu
- Dziwne błędy fizyki, jak bycie przeteleportowanym 100 metrów dalej po wpadnięciu na NPC
- V czasami po prostu umierał, bez większego powodu
- Wchodzenie do samochodu czasem wiązało się z tym, że V przybierał klasyczną T-pose i wystawał poza obrys pojazdu
- Losowo odradzające się dzieci gdzieś w środku strzelaniny, które uniemożliwiały dalszą grę
- Bugujące się postacie, które zapętlały się w swoich kwestiach, mówiąc je na okrągło
- Losowo pojawiające się samochody
Bugi to nie jedyny problem, z jakim spotkali się gracze, choć zdecydowanie największy i najbardziej dotkliwy. W różnych recenzjach pojawia się też informacja o systemie lootowania i balansie. Jak czytamy, nie ma tu zbyt wiele interesujących rzeczy do zebrania.
- Wydawałoby się, że świat jest pełny rzeczy, które można zbierać i ulepszać, ale finalnie tak nie jest
- Używanie katany zdaje się być OP w momencie, gdy ciężkie karainy i SMG praktycznie nie są ani tak mocne, ani nie dają takiej frajdy z gry
- 4 poziomy trudności wydają się być niezbalansowane, gra jest albo bardzo prosta, albo bardzo trudna
- Customizowanie postaci jest mocno uzależnione od tego, co akurat jest najmocniejsze. To prowadzi do sytuacji, w której V wygląda komicznie, bo ma akurat na sobie przedmioty z najlepszymi przelicznikami. Albo poświęcamy wygląd, albo statystyki
- AI czasem zachowuje się naprawdę nielogicznie
Czy to w jakiś sposób przekreśla Cyberpunka? Zdecydowanie nie. Nadal to świetna produkcja, a wiele rzeczy można w łatwy sposób poprawić. Balans, przeliczniki, AI, naprawa błędów – to zajmie trochę czasu, ale nie jest to coś, z czym CDPR nie mierzyło się już wcześniej.