Dlaczego skiny i inne przedmioty ze Stars Wars nie wróciły do Fortnite? Możliwy powód
To już chyba jasne, że obecnie nie warto liczyć na skiny Star Wars. Co jest jednak powodem tego, że te finalnie nie wróciły?
Wydawało się, że powrót trybu z Mando oraz wszystkich skinów ze Star Wars jest praktycznie pewny. Epic zaktualizowało skórki z tego uniwersum na kilkanaście dni przed 4 maja – dniem Star Wars. Wszystko składało się w całość.
Aż nadszedł 4 maja i nagle okazało się, że… wrócił stary skin, a Epic zorganizowało mini-event w trybie kreatywnym, w którym można zdobyć darmowy kilof. Ani słowa o Star Wars.
Co się z tym stało?
Epic oficjalnie nigdzie nie wspomniało o tej sprawie. Deweloperzy po prostu to przemilczeli i trudno się dziwić. Według niepotwierdzonych informacji mogło tutaj chodzić o konflikt interesów. Gracze sami wysnuli teorię o tym, że skoro tyle się obecnie dzieje wokół Batmana i całego DC, to dodanie do gry Star Wars mogłoby negatywnie wpłynąć na trwającą współpracę.
Czy ma to sens? Jak najbardziej, ale wcale nie musiało o to chodzić. Bo niby dlaczego w takim razie nie przywrócono także Travisa Scotta? Tutaj społeczność uważa, że Epic nie chciało przeszkadzać współpracy z Neymarem, ale wydaje się to mocno naciągane.
Scenariuszy odnośnie Star Wars mogło być multum. Ktoś mógł się nie zgodzić, Epic mogło wykryć jakiś krytyczny błąd, albo po prostu deweloperzy uznali, że dzień poświęcony temu uniwersum nie jest wystarczającym powodem do tego, by przywracać te w miarę unikalne przedmioty.
Star Wars, Travis Scott i wszystkie inne przedmioty wydane kiedyś w ramach współprac zapewne prędzej, czy później i tak wrócą. Do tego momentu tylko będą zyskiwać na swojej unikalności.