13-latek zawstydził starych wyjadaczy LoLa i wbił Challengera. Odpowiedział na pytania graczy
Bardzo młody gracz League of Legends pochwalił się swoim najnowszym osiągnięciem.
Wbicie wysokiej dywizji zawsze cieszy. Dla jednych jest to wielkie marzenie, które chcą zrealizować od początku swojej przygody z LoLem. Inni stawiają na samorozwój, ale nowa, wyższa ranga wciąż cieszy i daje dodatkową motywację do pracy nad swoimi umiejętnościami.
Ze względu na to, że wysoka dywizja jest też często powodem podziwu czy nawet zazdrości, wielu graczy stara się wbić ją w określonych warunkach, np. bardzo szybko po założeniu konta, by pochwalić się tym w internecie. Jednak nie zawsze chodzi o szybkość czy określone postacie. Tym razem jedno osiągnięcie stało się głośne, ponieważ dokonał go 13-latek.
Challenger w wieku 13 lat
Johnson to chłopiec, który gra w LoLa od wielu lat. Jego młody wiek może wtedy dziwić jeszcze bardziej, jeśli weźmie się pod uwagę to, że zaczął przygodę z League of Legends, gdy miał zaledwie 8 lat.
Chłopak przez ostatnie lata dużo ćwiczył i jak sam przyznaje – mocno skupiał się na poprawianiu własnych błędów, by dążyć do coraz lepszych wyników. Jego starania opłaciły się. W końcu udało mu się dostać do Challengera.
ZOBACZ – Riot wyjaśnia, dlaczego nie planuje buffować Ryze’a mimo tego, że bohater nie radzi sobie najlepiej
Johnson w internecie znany jest jako Gryffinn. Prowadzi on konta na wielu stronach, choćby na YouTube, gdzie wrzuca filmiki związane z League of Legends, Twitchu czy Twitterze. Podczas transmisji na żywo można zobaczyć jego twarz, więc wszyscy, który nie do końca wierzą w jego młody wiek, mogą to szybko zweryfikować.
Wbicie Challengera było dla chłopca wielkim osiągnięciem i spełnieniem marzeń, przez co szybko pochwalił się tym w internecie, a wieść o jego dokonaniu w tak młodym wieku rozniosła się błyskawicznie.
W końcu osiągnąłem swój cel, trafiając do Challengera w wieku 13 lat, grając głównie solo. Dzięki wszystkim, którzy we mnie wierzyli i wspierali mnie. To wiele dla mnie znaczy, nawet jeśli tego nie okazuję. Jeśli mam być szczery, to Challenger jest niesamowity, ale wciąż nie jestem do końca usatysfakcjonowany, ponieważ czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy.
ZOBACZ – Patch 10.18 w LoLu. Kto zostanie znerfiony, a kto zbuffowany? Plany Riotu ujawnione
Po opublikowaniu posta na Reddicie Gryffinn otrzymał dziesiątki pytań od wielu ciekawych graczy. Ludzi interesowało nie tylko to, kim lubi grać i czy rodzice nie mają nic przeciwko, ale również to, czy Johnson planuje kiedyś rozpocząć karierę e-sportową oraz czy jego osiągnięcia sprawiają, że jest znany w szkole.
Czy Twoi rodzice nie mają nic przeciwko graniu w LoLa?
Kiedyś było z tym różnie, ale myślę, że teraz rozumieją, że mam duży potencjał i takie tam.
Masz jakieś plany dotyczące e-sportu i bycia profesjonalnym graczem, gdy osiągniesz pełnoletność?
Zdecydowanie, lecz przyszłość nie jest jasna. Jestem obecnie w ósmej klasie i zakładam, że kiedy pójdę do liceum, dostanę więcej prac domowych i zajmie to dużo czasu. Ale kocham Ligę, więc nadal będę grał.
Ile godzin dziennie poświęcasz na grę?
Dużo. Nigdy nie liczyłem, ale przynajmniej 4 i więcej.
Poświęcasz czas na jakieś inne hobby czy po prostu stawiasz wszystko na jedną kartę?
Liga to jedyna rzecz, którą naprawdę lubię. Poza tym bardzo dobrze radzę sobie w szkole.