33 miliony miesięcznie grają w TFT. Riot udowadnia, że tryb nie jest martwy!
Riot zgodnie z obietnicami podzielił się szczegółami odnośnie trybu TFT.
Riot od kilku tygodni zmaga się z głosami społeczności, która twierdzi, że TFT jest obecnie martwe. W związku z tym, twórcy postanowili podzielić się szczegółowymi statystykami odnośnie tego trybu.
Dzięki temu wiemy, że Riotowi po prostu opłaca się utrzymywać i inwestować w Teamfight Tactics.
33 miliony miesięcznie
33 miliony miesięcznie brzmi niesamowicie. Z drugiej strony w Minecrafta gra około 112 milionów. W każdym razie, rzeczywiście są to ogromne liczby.
Co dokładnie pisze Riot?
- W każdym miesiącu przeszło 33 miliony z was grają w PT (to prawie populacja Kanady!). Ponadto od premiery udało wam się rozegrać łącznie 1 725 000 000 godzin, z czego 720 000 000 godzin tylko w ciągu ostatnich 30 dni.
- Globalna średnia liczba graczy na raz w szczytowym momencie grających w League zwiększyła się o 30%, gdy PT trafiły na serwery. Ten trend utrzymuje się do dzisiaj.
- Regionem, w którym League ma najwięcej graczy i rozegranych godzin są Chiny (zdecydowanie). Po premierze odnotowaliśmy 35% wzrost liczby rozegranych godzin w tym regionie i po kilku miesiącach ten trend nadal się utrzymuje.
System zawodów TFT w 2020 roku
Riot planuje wprowadzić system zawodów w 2020 roku, oto co pojawia się w oficjalnej wiadomości:
Nie chcę zepsuć wszystkiego, więc powiem tylko, że chcemy wprowadzić system zawodów w PT już od w 2020 roku. Zainteresowanie na pewno jest duże — stosunek gier rankingowych do zwykłych w PT to 4:1, a sam tryb jest niesamowicie popularny w najbardziej nastawionych na rywalizację regionach, takich jak Korea. Chcemy zapewnić właściwe wrażenia graczom, którzy postanowili, że będą najlepsi na świecie.
Można spokojnie powiedzieć, że TFT mocno się rozwija, a statystyki świadczą o tym, że tryb nie tylko nie umiera, ale sukcesywnie zdobywa kolejnych fanów.