Brak powtórek, historii meczów, dostępu do forum. Zbliża się koniec serwera Garena w League of Legends?

Serwer Garena stoi przed poważnym problemem, jak utrzymać swoje usługi przy ogromnych stratach finansowych.

Serwer Garena kojarzy się graczom League of Legends z o wiele niższymi cenami, ciekawymi wydarzeniami i masą darmowych przedmiotów. To azjatycki serwer LoLa tworzony na licencji od Riot Games.

W ostatnich miesiącach pojawiały się tam naprawdę dziwne mechaniki, kojarzące się chyba najbardziej z ruletkami. Okazuje się, że miało to swój powód.

Ult Anivii nie będzie przerywany przez efekty kontroli tłumu

Problemy finansowe i usuwanie opcji w LoLu

Jak donoszą gracze, firma-matka straciła w 2019 roku 1.46 miliarda dolarów. W efekcie wiele opcji na azjatyckim serwerze League of Legends po prostu zostało uciętych. Wszystko przez poszukiwanie oszczędności. Obecnie wchodząc przykładowo w powtórki gracze widzą taki oto komunikat:

Historia meczów nie ma się wcale lepiej. Wchodząc do odpowiedniej sekcji widać jedynie błąd 401.

Gdybyście chcieli zajrzeć na forum, przywita Was jeszcze inny komunikat.

Cały klient jest przepełniony mini-grami, które wyglądają po prostu jak ruletki. To smutna historia, ale wygląda na to, że Garena za jakiś czas może zostać zamknięta. Usunięto tam między innymi Clash, niektóre biura pozamykano. Wszystko przez ogromne straty SEA Limited, właścicielem Gareny nie jest bowiem Tencent, który ma się wręcz książkowo.