Reklama

Cenzura LoLa, którą widzieliście do tej pory to nic. Ta wersja Dravena przebija wszystko

League of Legends

Reklama

Jeżeli czytacie Boopa, to pewnie doskonale kojarzycie cenzurę w Wild Rift, o której stało się głośno za sprawą Thresha. To jednak nie wszystko.


Faktycznie, zrobienie ze skina do Thresha jego podstawowego wyglądu było kontrowersyjne, ale to tak naprawdę nic przy tym, co Riot zrobił względem Legends of Runeterra. Mało osób wie, że deweloperzy ocenzurowali kilkadziesiąt kart, wprowadzając im różne wersje. Grając w różnych regionach macie po prostu różne karty.

Jedne są jak najbardziej zrozumiałe (czaszki w Chinach), z innych można się już pośmiać.

Reklama

Najdziwniejsze cenzury w LoR, o których nie mieliście pojęcia

Reklama

Wszystkie karty, które zawierały w sobie kolor czerwony zostały przerobione na kolor fioletowy/różowy. Każdy jeden element – Vladimir nie jest czerwony, tylko właśnie różowy, dotyczy to także przedmiotów, jakichś stosunkowo mało ważnych pająków, dosłownie wycięto kolor czerwony.

To, że w Chinach nie może być kości, ani czaszek wie każdy. Dlatego Thresh, czy inne postacie mające jakiekolwiek czaszki dostały swoje inne wersje. Mało kto jednak wie, że Riot musiał się także powstrzymać od pokazywania akiejkolwiek przemocy.

Dlatego Kalista nie może być przebita włócznią – to już może się kojarzyć z przemocą. Zamiast włóczni jest więc… Budynek, żeby nie było pusto.

Wszystkie elementy, które choć trochę mogą się wiązać z czymś „złym” zostały usunięte. Włócznię jeszcze można by było zrozumieć, ale to?

Co tutaj jest nieodpowiedniego?

Tak, metalowa część na wysokości łokcia musiała zostać ocenzurowana. Z kart zniknęli też „polegli”, po prostu ich wycinano:

Najlepszą cenzurę zdaniem graczy ma natomiast Draven. Przypatrzcie się dobrze, co tutaj może budzić wątpliwości:

Czaszki? Brak. Krew? Brak. Polegli? Brak. Czerwony kolor? Niby trochę jest, ale nie kojarzy się z krwią. W tym przypadku pytanie powinno brzmieć „kto”, a nie „co”.

Nie, to nie żart. Autentycznie to cenzura, jaką otrzymały niektóre regiony, a takich przykładów jest kilkadziesiąt.

Każdy może sobie przejrzeć karty LoR i sprawdzić, które z nich zostały potraktowane w ten sposób. Jest ich spokojnie kilkadziesiąt. Większość to po prostu pozbywanie się czaszek, ale zdarzają się też takie kwiatki, jak Draven.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama