Czy postacie w LoLu powinny być łatwiejsze do odblokowania? Co o tym sądzi społeczność?
Gracze LoLa po raz kolejny zwracają uwagę na wysokie ceny championów.
League of Legends to gra, która ma ogromną pulę bohaterów. Nie da się ukryć, że taka liczba może być przytłaczająca dla wielu nowych graczy. Postaci jest tak dużo, że nauczenie się wszystkich wymaga wiele czasu.
By dobrze zrozumieć poszczególnych championów, nie wystarczy tylko przeczytać opisy ich umiejętności. Nauka najlepiej wychodzi dzięki praktyce, jednak przetestowanie postaci bez ich zakupienia często jest mocno utrudnione. Oczywiście w grze znajduje się system darmowej rotacji, która zmienia się co tydzień. Nie zawsze jednak dotyczy ona tych bohaterów, którzy akurat są dla danej osoby interesujący.
Wysokie ceny bohaterów w LoLu
Temat cen bohaterów powraca regularnie. Przez ostatnie miesiące czy lata powstało wiele artykułów na ten temat. Gracze narzekali, że ceny championów są za wysokie, promocje w sklepie dotyczą jedynie ceny za RP, a obniżki zdarzają się stosunkowo rzadko.
Mimo że z każdą premierą jedna lub dwie starsze postacie mają obniżoną cenę, to wciąż – zdaniem wielu graczy – nie jest to zbyt dobre rozwiązane. Taki system sprawia, że po latach wciąż istnieją bohaterowie, którzy kosztują 6300 NE, mimo że nie należą do grona świeżych championów.
- ZOBACZ – Miss Fortune z LoLa nabiera na popularności po buffach z patcha 11.19. Co jeszcze pomogło bohaterce?
Jeden z graczy ponownie poruszył temat cen bohaterów, uznając, że uzbieranie na nową postać od zera jest naprawdę pracochłonne.
Jak na grę z tak wieloma bohaterami, uważam, że to dość śmieszne, ile czasu zajmuje zdobycie choćby jednego o cenie 6300 NE, jeśli zaczyna się z 0 Niebieskiej Esencji na start. Chyba, że istnieją jakieś dodatkowe sposoby zdobywania Esencji bez płacenia, o których nie wiem. Jest to gra „Free to Play”, ale mam problem z czerpaniem radości z niej z braku różnorodności postaci, które posiadam.
Co prawda istnieje wiele sposobów na pozyskiwanie bohaterów – kapsuły za poziom konta, skrzynki otwierane kluczami, odłamki losowych championów. Niestety w większości przypadków ogromne znaczenie ma losowość, a nie każdy z graczy ma do niej szczęście.
Inny z graczy napisał:
Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę eventy, to zebranie wszystkich bohaterów zajmuje całe lata. Moje pierwsze konto ma wszystkich championów, ale drugie, na którym nie wydaję pieniędzy na postacie, już nie ma pełnej puli. Pracuję nad kolekcjonowaniem championów od lat i wykorzystuję tokeny z wydarzeń na odłamki losowych bohaterów. Pomimo to pozostało mi jeszcze ponad 20 postaci do odblokowania.
Widać, że problem z roku na rok staje się coraz większy, patrząc na to, że championów wciąż przybywa. Istnieje szansa, że Riot w końcu zdecyduje się na jakiś krok w tej sprawie, jednak na ten moment nie wydaje się, żeby pracownicy w ogóle o tym myśleli.