Co gracze uważają o Yuumi? Czy bohaterka na pewno potrzebuje zmian?
Yuumi od momentu wydania cieszy się niemałą popularnością, lecz niekoniecznie jest to powód do bycia zadowolonym przez Riot. Bohaterka jest krytykowana głównie za to, że zdaniem graczy jest zwyczajnie za prosta i pozwala graczom w zbyt łatwy sposób przejść do wyższych dywizji. Postać została znienawidzona przez społeczność do tego stopnia, że na serwerze EUW w wyższych dywizjach jej banratio wynosi ponad 50%.
Zaskakujący współczynnik banów Yuumi
Od momentu nerfów, które miały miejsce w aktualizacji 10.3, bohaterka nie dostawała żadnych zmian i wychodzi na to, że Riot uznaje ją za zbalansowaną. Mimo to gracze są innego zdania i pokazują jej naprawdę przerażające banratio.
ZOBACZ – Kończy się pierwszy split rankingowy w tym sezonie League of Legends, co to oznacza?
Za ciekawostkę można uznać sam Diament na serwerze EUW, gdzie Yuumi ma banratio rzędu 57,6%. Niemalże identyczne wartości podaje strona u.gg, a różnica między wszystkimi stronami podającymi statystyki prawdopodobnie wynika ze sposobu, w jaki są one sprawdzane i algorytmu, który wylicza ostatecznie pokazane wartości.
Gracze wspominają o schemacie podobnym do tego, który dotychczas przypisywany był Yasuo.
Yuumi w Twojej drużynie będzie przyczepiona do ADC przez dosłownie całą grę, nigdy nie użyje autoataku i przez większość gry będzie praktycznie AFK.
Yuumi w przeciwnej drużynie będzie grała agresywnie, nieustannie obijała i skończy grę z w pełni wystackowaną Mejaią i największymi obrażeniami w drużynie.
Wypowiedzi graczy sugerują również, że Magiczna Kotka jest po prostu denerwująca do grania zarówno razem z nią, jak i przeciwko niej. Niekoniecznie wpływa na to balans, ale raczej sam projekt postaci.
Yuumi jest jak dotąd najgorzej zaprojektowanym bohaterem i przeczy wszystkiemu, co sprawia, że rozgrywka mogłaby sprawiać przyjemność, kiedy nie ma praktycznie żadnej opcji counter playu, zwłaszcza na przeciętnym elo przy przeciętnych graczach. Tak długo, jak będzie miała swoją nietykalność, tak długo pozostanie denerwująca.
Gracze narzekają na Yasuo, Akali czy Fizza i mają ku temu pełne prawo, ale zdanie mówiące, że Yuumi jest najgorzej zaprojektowaną bohaterką, jest obiektywnie prawdziwe. Nikt o zdrowych zmysłach nie pomyślałby, że połączenie Sony i Soraki, które na dodatek może być nietykalne, będzie dobrym pomysłem.