Dlaczego gracze LoLa narzekają, że nowa przepustka to scam? Nowy system ma być nieopłacalny
Społeczność twierdzi, że zmieniona przepustka wypada kiepsko na tle poprzednich.
Aktualnie w League of Legends trwa wydarzenie Debonair. Gracze mogą zakupić przepustkę, która da im dostęp do nowych misji oraz pozwoli na zdobycie większej ilości tokenów, które potem mogą wymienić na np. Prestiżowego Wytwornego Branda lub ikony i chromy do nowych Wytwornych skórek.
Część graczy już zauważyła, a część wie to z osobnego artykułu (zobacz: Riot kompletnie zmienia system misji na nowe wydarzenie w LoLu. Koniec z punktami za wygrane i przegrane), że Riot zmienił zasady przepustki i teraz punkty nie są przyznawane za wygraną/przegraną, ale za czas gry.
Tego typu zmiany zawsze będą rodzić wątpliwości, ponieważ fani zastanawiają się, czy przepustka dalej się opłaca i czy granie w LoLa nie stanie się drugą pracą.
Minęło kilka dni od wprowadzenia przepustki Wytworności i można przeczytać wiele głosów, że nowy system nie podoba się graczom. Dlaczego?
Punkty za czas gry to pomyłka?
Na początek tabelka z ilością punktów, jakie można otrzymać za minutę gry. Jak widać, twórcy założyli, że nowy system pozwoli na szybsze zdobywanie punktów, a co za tym idzie – będzie przyjemniejszy dla graczy.
Tryb gry | pkt. za minutę gry | pkt. za minutę gry (wygrana) |
Summoner’s Rift, PvP | 4 pkt. | 6 pkt. |
ARAM | 4 pkt. | 6 pkt. |
Tryby gry wydarzenia | 4 pkt. | 6 pkt. |
Wszystkie tryby TFT | 2 pkt. (5–8 miejsce) | 3 pkt. (1–4 miejsce) |
Summoner’s Rift, Razem przeciw SI | 1 pkt. | 2 pkt. |
Część osób zauważyła jednak, że nowa przepustka wcale nie jest taka dobra, ponieważ w wielu przypadkach może okazać się frustrująca i stare sposoby na zdobycie dużej ilości tokenów, już nie działają.
Jeden z graczy napisał:
Riot wprowadził nowy system tokenów, by „ułatwić ich farmienie”. Tak naprawdę to utrudnili.
Gram ARAMy z pełnym składem. Udało nam się wbić win streaka przez 10 gier. Średni czas gry to około 15 minut.
We wcześniejszym systemie zdobywalibyśmy 6 punktów za wygraną, czyli w 60 minut gry byłyby to 24 tokeny (6×4).
Teraz muszę uzbierać 400 punktów, czyli 100 minut gry, żeby zdobyć 20 tokenów.
Ponadto, jeśli mamy 399 punktów, musimy rozegrać jeszcze jedną grę i nawet jeśli potrwa ona 30 minut, to dostaniemy tylko 1 punkt, ponieważ nie wprowadzono opcji przenoszenia ich między misjami.
Dziękuję Riot, dobra robota.
Wielu graczy narzeka w komentarzach, że sposób farmienia tokenów na szybkich grach ze znajomymi nie jest już efektowny. Niektórzy komentujący mówią wprost, że nowa przepustka to oszustwo.
To oszustwo pod każdym względem. Fakt, że punkty nie są przenoszone jest OGROMNYM scamem. specjalnie zmienili formę tak, by nie było to oczywiste, że osłabili przepustkę pod każdym względem. Jakiś facet siedział i zastanawiał się, jak Riot może sprawić, by gracze dostali mniej treści za tę samą cenę, bez natychmiastowego rozgryzienia sytuacji. Jeśli byłaby to darmowa zawartość – ok, ale jest to coś płatnego, a Riot po prostu to pogarsza, twierdząc, że zmienia to na lepsze.
Może to nie byłoby takie złe, gdyby punkty przenosiły się między misjami. Zakończenie gry z 390 punktami sprawia, że czuję się okropnie. To bardzo rozczarowujące i już żałuję, że kupiłem przepustkę. Nie kupię ich w przyszłości.
Tego typu komentarzy jest naprawdę sporo. Niektórzy twierdzą, że Riot zauważył, że gracze w 5-osobowym premade bardzo szybko farmili tokeny na ARAMach (lub trybach, jeśli te były wystarczająco szybkie), co w efekcie nie opłacało się twórcom. Inni uważają, że to „po prostu Riot” czyli kolejna głupia decyzja twórców, która zapewne zostanie zmieniona za jakiś czas.
Jest jeszcze jeden problem z tym systemem. Doświadczyłem tego już w pierwszej grze po wejściu przepustki. Nowy system nasila zachowania w stylu „never surrender”. Chciałem się poddać, bo mieliśmy AFKa, ale wszyscy głosowali na nie. Wróg też nie chciał tego skończyć, bo za dłuższą grę jest więcej punktów.
Gry, które powinny się zakończyć, są przeciągane i gracze, którzy są normalnie pograć, tracą czas.
W zależności od tego, czy komuś brakuje dużo punktów, czy ma ich mało, by dobić misje – albo przeciąga grę, albo intuje, by ta skończyła się jak najszybciej.