Dlaczego niektóre umiejętności z League of Legends zadawały kiedyś 1 true damage’a?
Niektóre ze skilli bohaterów Lola posiadały wyjątkową ukrytą cechę. Jaką?
To, że League of Legends bardzo się zmieniło przez ostatnie lata nie powinno zaskoczyć żadnego fana gry od Riotu. Poza tym, że produkcja prezentuje się zdecydowanie lepiej niż lata temu, przebudowano również wiele fundamentalnych mechanik rozgrywki. To, jak gra działała kiedyś, może być uznawane dzisiaj za ciekawostkę, ponieważ wiele rzeczy zostało zmodyfikowanych. Jedną z tego typu informacji może być ta, którą postanowił podzielić się w sieci jeden z projektantów.
1 true damage’u
Obrażenia w League of Legends są jednymi z najważniejszych aspektów zdolności, które posiadają bohaterowie. Mimo to umiejętność nie musi zadawać damage’u, aby być uznawaną za silną. W grze od dawna znajdowały się skille, które niebezpośrednio oddziaływały na przeciwników, na przykład blokując im drogę ucieczki.
Mimo że gracz nie zadał wrogowi obrażeń, przyczynił się do powalenia wroga, jeśli ostatecznie zespołowi udało się go dopaść. W takim przypadku również należała się asysta przy zabójstwie. Rioter Dan Honks, pracujący nad League of Legends, poinformował, że zdolności, które nie zabierały HP, a mimo to utrudniały grę przeciwnikowi, tak naprawdę zadawały 1 punkt nieuchronnych obrażeń.
Sporo czasu temu, wiele umiejętności, które nie zadawały żadnych obrażeń od razu po trafieniu, tak naprawdę zadawały 1 true damage’u, aby ktoś mógł być uznany przy zabójstwie, jeśli cel udało się dobić po trafieniu zdolnością.
Jako przykład podano E Trundle’a – Pillar of Ice, W Anivii – Crystallize czy nawet bombę Zileana w momencie odliczania.
Co ciekawe w komentarzach pojawiły się odpowiedzi graczy, którzy śledzą prace deweloperów. Użytkownik CelestineWish napisał, że omawiane obrażenia nigdy nie były przypisane do regularnie wspominanych umiejętności, jak na przykład filar Trundle’a, ściana Anivii czy klatka Veigara.
Możemy sprawdzić dane, a nawet skrypty BB z dawnych czasów, aby to potwierdzić, a inne źródła, jak na przykład premiera Trundle’a pokazują, że nie miał on w ogóle instancji obrażeń na swoim filarze aż do kolejnego od wydania patcha (nawet wtedy instancja wspominała o obrażeniach, które wynoszą 0).
Potwierdzony natomiast został przypadek Zileana czy Fizza, których zdolności zadają obrażenia dopiero po chwili (w przypadku Zileana jest to bomba, a u Fizza superumiejętność). Aby gracz mógł otrzymać asystę, zanim skill zrobi damage, Riot postanowił wprowadzić omawianą funkcję.
