Evelynn kompletnie ignoruje Magic Resisty z nowymi przedmiotami i oneshootuje nawet tanki w LoLu
Niesamowity przypadek Evelynn, której niestraszne są Magic Resisty.
Aktualnie w League of Legends trwa przerwa pomiędzy sezonami, a deweloperzy testują masę nowości. Między innymi są to dwa smoki oraz kilka ciekawych przedmiotów i to właśnie jeden z nich sprawia, że Evelynn jest w stanie zlikwidować przeciwnika, ignorując jego MR.
Jak zauważył jeden z graczy, kiedy złoży się kilka przedmiotów, bohaterka zachowuje się tak, jakby jej przeciwnik wcale nie posiadał nawet 200 obrony przed obrażeniami magicznymi. Jak to działa?
Przeciwne drużyny w LoLu wygrywają i dostają 3 tysiące złota. Coś poszło nie tak, Riot prosi o pomoc
Dlaczego tak się dzieje?
Zapewne każdy wie, że oprócz Totemów Kontroli, obroną przeciwko pragnącemu zlikwidować nas z zaskoczenia demonowi dobre są również MRy, czyli Magic Resisty. Okazuje się jednak, że w obecnym sezonie nie ma to znaczenia, jak dużo ich złożymy. Udowodnił to użytkownik Reddita, który opisał build pozwalający na zrobienie z tanka miniona.
Redditor „xXCreezer” zauważył, że Eve z takimi itemami jak:
- Protobeltem,
- Sorcerami,
- Shadowflamem (nowy przedmiot),
- Void Staffem,
- Mejaią,
- Rabadonem
oraz swoim „W” ignoruje 198,5 MR z 200. Oznacza to, że zostanie nam 1,5 MRa, który nam wcale nie pomoże.
Dzięki temu Ornnowi na 18 poziomie z Frostfire Gaunlet, Force of Nature, Abyssal Mask i runą Conditioning ma 220 MRów, a Evelynn pozostawi mu ich zaledwie 8,65. Oczywiście budowanie ich jest wciąż ważne, ale poruszana jest tutaj inna kwestia. Chodzi o ADC i inne role, które nie mogą pozwolić sobie na budowanie dużej ilości odporności na magię.
W takim przypadku pozostaje im złożenie Maw of Malmortius, ale item ten jest zdecydowanie słabszy od pozostałych oferujących unikalną „Linię Życia”, na co zwracają uwagę inni gracze.
Maw of Malmortius dostał mini-reworka jako przedmiot Bruiserów/Fighterów i jako odpowiednik MR Death’s Dance, z obniżoną ceną do 2800g. Tarcza skaluje się z maksymalnym HP, ale jest dzielona ze znacznie większą tarczą Steraka, przez co Paszcza wydaje się żartem. W przypadku bohaterów nie budujących HP jest jeszcze gorzej, ponieważ Shieldbow jest po prostu znacznie lepszy.
Autor dodaje, że granie przeciwko magicznym obrażeniom jest budowanie dużej ilości HP lub pogodzenie się z tym, że zostaniemy zlikwidowani w ułamku sekundy.
Jeżeli chodzi o statystyki przedmiotu, to zajmuje on piąte miejsce od końca pod względem popularności według strony leagueofgraphs.com