Faker streamował to przez prawie 3 godziny. Nie chodzi o League of Legends
Najpopularniejszy e-sportowiec LoLa streamował dość nietypowe treści.
Faker to zdecydowanie jeden z najbardziej rozpoznawalnych profesjonalnych graczy League of Legends na świecie. Według niektórych jest prawdziwą legendą tej gry i wzorem do naśladowania. To, jak gra, można oglądać nie tylko podczas oficjalnych turniejów, ale także na transmisjach na żywo, które prowadzi.
Ostatnio jednak Koreańczyk zdecydował się na zmianę tematyki i zamiast grać w LoLa, postanowił, że będzie rozwiązywać egzaminy z uniwersytetu.
Niestandardowy stream Fakera
Lee Sang-hyeok zaskoczył wielu graczy tym, że postanowił nieco odejść od typowego kontentu z League of Legends na rzecz rozwiązywania testów. Tym razem padło na egzaminy uniwersyteckie, które gracz rozwiązywał zarówno w języku koreańskim, jak i angielskim.
27 grudnia Faker poświęcił prawie 3 godziny na pracę nad dwoma zestawami egzaminów. Gracz mocno wczuł się w swoje zadanie, ponieważ podchodził do pytań z ogromnym skupieniem, jakby był prawdziwym uczestnikiem egzaminu.
Zdaniem internetu, wyniki Koreańczyka są godne pochwały, ponieważ zdobył 54 na 100 punktów z literatury koreańskiej i imponujące 72 na 100 w teście po angielsku.
- ZOBACZ – Gracze są mocno zaskoczeni, że twórcy tej gry skopiowali aż tyle rzeczy z League of Legends
Jak niektórzy zauważyli, wynik Fakera jest naprawdę dobry, ponieważ poradził sobie lepiej niż 45% koreańskiej populacji, jeśli chodzi o znajomość języka angielskiego. Wynik z literatury też okazał się niczego sobie.
Fani e-sportowca doceniają jego zaangażowanie i to, że po latach od ukończenia szkoły, ich idol radzi sobie tak dobrze z pytaniami z egzaminów. Stream z rozwiązywaniem testów przez 27-latka przyciągnął wielu widzów, nawet jeśli nie były to typowe treści dla tego kanału. Nie można jednak zapominać, że to sam Faker – niewykluczone, że cokolwiek by nie zrobił, a jego transmisja cieszyłaby się oglądalnością.