Gracze LoLa chcieliby, by osoby z wysokim pingiem nie mogły dołączyć do kolejki
Społeczność poruszyła temat wysokiego pingu i tego, że osoby, które go mają, nie powinny brać udziału w meczu.
Prawie każdy gracz League of Legends wie, jak irytujące są skoki pingu i nagłe problemy z połączeniem, przez które nie da się praktycznie grać. Nie ma znaczenia czy jest to ranked, normal czy luźny ARAM ze znajomymi – opóźnienia czy zamrożenie rozgrywki u jednostki wpływają na całą drużynę, ponieważ ta czuje się, jakby grała bez jednego gracza.
Gracze League of Legends dyskutowali ostatnio o tym, jak wysoki ping wpływa na całą drużynę, więc osoby, które mają problemy z połączeniem, nie powinny dołączać do meczu. Zdaniem fanów Riot mógłby wprowadzić pewne zmiany, które pomogłyby w opisywanej sytuacji.
Problem z wysokim pingiem
Niedawno na Reddicie poruszono temat wysokiego pingu i tego, co mógłby zrobić Riot, by nieco pomóc z tym problemem. Niektórzy fani tytułu twierdzili, że powinna istnieć blokada, która nie przepuści danego gracza do lobby, jeśli wykryje, że jego ping przekracza pewną wartość.
Inni uważali, że w kliencie League of Legends powinno dać się sprawdzić stan swojego połączenia, żeby potem nie było niespodzianki. Oczywiście można przed właściwym meczem wybrać się np. na boty lub niesandarda, ale jest to uciążliwe.
Niektórzy wspominali z nostalgią czasy, w których to ping każdego z graczy był wyświetlany na ekranie ładowania meczu. Sporo osób, głównie tych, którzy grają w LoLa od wielu lat, chciało, by Riot przywrócił tę opcję.
Jednak nawet gdyby Riot to przywrócił, sam dodatek nie zniwelowałby problemu, ponieważ osoby z wysokim pingiem i tak byłyby już w grze. Gracze biorący udział w dyskusji nie doszli do porozumienia, czy twórcy powinni w takim razie nie przepuszczać osób z kiepskim połączeniem do lobby.
Riot raczej by tego nie robił. Zniechęciłby tym jakąś część społeczności do gry, a studiu zależy, by jak najwięcej ludzi zostało przy LoLu a co za tym idzie – kupowało skórki i inne dodatki kosmetyczne.
