Gracze LoLa z tęczowymi ikonkami pokazują, jak są wyzywani. „Nie mogę normalnie z nią grać”
Od kilkudziesięciu godzin, jak z resztą co roku trwa zażarta dyskusja odnośnie tęczowych przedmiotów, jakie pojawiły się w League of Legends.
Od 17 maja Riot wspiera „Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii”, w efekcie czego w grach tego studia pojawiły się tęczowe elementy, chociażby w postaci ikonek gracza czy tęczowych efektów podczas poruszania się.
Co roku wywołuje to spore emocje. Głównie dlatego, że wielu graczy jest przeciwko dodawaniu tego typu przedmiotów do ich ulubionej gry. W efekcie powstają takie sytuacje, jak chociażby ta opisywana przez „Firepup16Cp” na Twitterze.
„Gracze z ligi są do d*py”
O samym wydarzeniu w LoLu można przeczytać chociażby na Twitterze, gdzie wypowiada się masa osób. Jedni jak najbardziej wspierają świętowanie IDAHOTB w LoLu, inni zdecydowanie są przeciwni.
Widać to chociażby po najpopularniejszym wpisie na TT pokazującym, jak reagują gracze na same efekty tęczowych przedmiotów.
„Gracze z ligi są do d*py. Noszenie ikonki z flagą praktycznie natychmiast sprawia, że ludzie na czacie zachowują się tak…”
Co tam dokładnie jest napisane? Oczywiście zaczyna się od „k*s f*g”, potem jest namawianie do odebrania sobie życia i tekst „twoja rodzina byłaby szczęśliwsza, gdyby ciebie nie było”.
Ludzie w komentarzach zaczęli pisać, że mają dokładnie takie same doświadczenia. Skorzystanie z tęczowych ikonek ma działać bardzo negatywnie na wszystkich wokół, sojusznicy trollują, nie dają wygrywać, idą AFK pisząc wprost, że chodzi o te ikonki.
Tego typu sytuację powtarzają się praktycznie co roku. Riot ogłasza swoje wsparcie, w społeczności jest masa kontrowersji i finalnie kończy się na dodatkowych podziałach i toksyczności w grach. Wiele osób wykorzystuje też ten okres do publikowania różnego rodzaju baitów.
Ludzie nawet wspierający IDAHOTB coraz częściej wspominają, że na nikogo nie wpływa to pozytywnie. Oczywiście takie sceny nie powinny mieć nigdy miejsca, natomiast, jak czytamy na Twitterze, takich wypowiedzi można się było spodziewać – pojawiają się przecież co roku.
Łatwo jest dojść do wniosku, że najlepiej by było nie dodawać tych przedmiotów, tyle że to nie rozwiązuje w żaden sposób głównego problemu w postaci toksyczności. Równie dobrze można korzystać z opcji wyciszenia czatu i zwyczajnie zgłaszać tego typu objawy do supportu, mając nadzieję, że negatywni gracze poniosą konsekwencje.