Reklama

Gracze Overwatch zarzucają Riotowi kopiowanie ich Ashe

League of Legends

Reklama

Dzisiaj rano ujawniono nową skórkę do Ashe z League of Legends.

Reklama


Dzisiaj rano na serwer testowy PBE wprowadzono nowe skórki z serii High Noon. Otrzymali je: Hecarim, Darius i Ashe i to ta ostatnia bohaterka wzbudziła największe emocje.

W jednej z gier Blizzarda o nazwie Overwatch również znajduje się Ashe i cóż, przypomina wyglądem postać z League of Legends.

Gracze Overwatch zarzucają kopiowanie

Społeczność Overwatch szybko zauważyła, że najnowszy skin do Ashe z League of Legends bardzo przypomina ich Ashe w podstawowej wersji skórki. Czy ich zarzuty są jednak słuszne? Sami zobaczcie:

Reklama

Ashe z Overwatch

Postać ma jasne włosy i ubrana jest w skórzany strój. Bohaterka oryginalnie związana jest z Dzikim Zachodem.

Ashe z League of Legends

Tutaj wydaje się, że tematyka jest podobna. Ashe z Overwatch nie ma konia, ale w takim stroju spokojnie mogłaby go dosiąść. Zgadza się również kolor włosów i samo ubranie.

Niech znajdą swoje pomysły, przecież to jest nasza Ashe” – pisze jeden z graczy Overwatch na reddicie.

Z drugiej strony to League of Legends jako pierwsze wypuściło jasnowłosą postać o nazwie „Ashe”, trudno tutaj mówić o kopiowaniu konceptu. W jaki inny sposób przedstawilibyście postać z Dzikiego Zachodu?

Zamiast wojny, może współpraca?

Inni gracze wskazują, że zamiast drzeć kotów, może warto byłoby połączyć siły. Natomiast jest to mało prawdopodobne. Overwatch nawiązuje co prawda współprace komercyjne z LEGO, czy Coca Colą.

Z drugiej strony produkcja Blizzarda ma ostatnio problemy z popularnością, a Riot raczej nie chciałby promować produkcji, która w teorii może podebrać im graczy. Choć to inny gatunek, to wiele osób grających w LoLa, pogrywa także w Overwatch.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej