Reklama

Gracze uważają, że to to może być zmiana w League of Legends, którą trudno będzie powtórzyć

League of Legends

Reklama

Praktycznie jednogłośnie podjęto, że to była najlepsza zmiana w LoLu.

Reklama


League of Legends istnieje od ponad 10 lat. W tym czasie do gry trafiła cała masa ogromnych zmian od zwykłych totemów wizji po całkowite reworki bohaterów. Jednak to nie one podbiły serca graczy.

Największą i najbardziej spektakularną zmianą, jest pełna przeróbka Summoner’s Rift, która odmieniła rozgrywkę na zawsze. Jak twierdzą nawet niektórzy, po dzień dzisiejszy mają ciarki, jak wspominają pierwszą grę na nowej mapie.

Rework Summoner’s Rift

Praktycznie co sezon do League of Legends trafiają nowe zmiany często odmieniające losy gry, jak na przykład rework smoków, nowe alejki, czy kwiatki w dżungli. Jednak to przeróbka z 2014 spodobała się społeczności najbardziej i niektórzy nawet po 7 latach do tego wracają.

Reklama

Dobrym przykładem, że tak jest może być tutaj wątek na Reddicie właśnie o Summoner’s Rift, który po kilkunastu godzinach zdobył ponad 6 tysięcy plusów.

Autor rozpisuje się o pierwszych wrażeniach z gry na nowej mapie. Twierdzi, że było to niesamowite uczucie, kiedy zobaczył nowe obozy potworów, nowego smoka i Barona oraz dopracowane z wieloma szczegółami alejki.

Trudno jest się dziwić graczom, że faktycznie uważają tę zmianę za tak ogromną. Odmieniła ona wygląd całej mapy, na której spędzamy setki godzin podczas przygody z League of Legends. Nieporównywalne jest to więc do reworku bohatera, który pojawia się raz na 50 meczów. Oto kilka zdjęć starego Summoner’s Rift:

 

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej