Riot zdecydował się zmienić jedną z wprowadzonych mechanik w mini-reworku Rengara. Jak na ten moment prezentuje się bohater?
O tym, że Rengar otrzyma zmiany, gracze mogli usłyszeć już jakiś czas temu. Riot początkowo planował nieco odświeżyć bohatera wraz z wprowadzeniem na Summoner’s Rift nowych smoków, jednak Chemtechowa mapa została usunięta z League of Legends wraz z odpowiadającym jej mitycznym stworem.
Z tego powodu Riot musiał w inny sposób podejść do poprawienia Rengara. Zaprezentowane przez twórców kilka dni temu poprawki przedstawione zostały w innym artykule – Rengar oficjalnie przejdzie rework umiejętności. Zmieni się każdy skill, nowe efekty i szczegóły. Do powyższych zmian wprowadzona została jednak istotna poprawka.
Co w mini-reworku Rengara poprawili twórcy?
Zmiany Rengara mają trafić na serwery live już w aktualizacji 12.6 – 30 marca. Zmiany, które mają trafić do League of Legends w kolejnym patchu z reguły można przetestować na serwerach PBE, gdzie twórcy nieustannie wprowadzają zmiany.
Gracze mogą śledzić to, jak przebiegają prace nad nadchodzącym mini-reworkiem Rengara, co pozwoliło wyłapać dosyć istotną poprawkę zmienianego Q.
Umiejętność wstępnie została przerobiona tak, aby zawsze trafiała krytycznie, a szansa na to przemieniana była w dodatkowe obrażenia. Koncept ten został zachowany, jednak teraz, zamiast 1 punktu obrażeń za każdy % szansy na trafienie krytyczne, podstawowe ataki bohatera zadają dodatkowe obrażenia w zależności od tej szansy.
Podstawowe ataki wzmacniane są do maksymalnie 175% obrażeń (podstawowo 100%), bazując na szansie na cios krytyczny.
Q dalej zapewnia trafienie krytyczne, jednak podstawowy atak nie może już trafić krytycznie. Zmiany zostały wprowadzone po to, aby szansa na cios krytyczny lepiej zwiększała obrażenia Q.
Twórcy League of Legends mają jeszcze sporo czasu na testowanie i potwierdzenie ostatecznych zmian. Na ten moment wszystko jeszcze może ulec zmianom, a serwery testowe pozwalają na bieżąco śledzić poczynania projektantów.